Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

P. Mayle - Lekcje francuskiego

06-06-2014, 4:45
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Cena kup teraz: 13.20 zł     
Użytkownik gizmol22
numer aukcji: 4218646702
Miejscowość Poznań
Wyświetleń: 10   
Koniec: 06-06-2014 04:49:05

Dodatkowe informacje:
Stan: Używany
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Każda przesyłka niezależnie od ilości książek wysyłana jest do Państwa gratis - listem poleconym lub paczką za pomocą Poczty Polskiej .
"Za pobraniem" - patrz cennik dostawy.
Priorytet - jednorazowa dopłata 4,50zł. Wysyłamy w ciągu 24h roboczych.



Przy zakupie:

Rabat:

od 3 do 5 książek

10%

od 6 do 15 książek

20%

powyżej 15 książek

30%

Jak naliczyć rabat - kliknij

"Czerwony Kot" Michał Giżycki
os. Stefana Batorego 6/54
60-687 Poznań
NIP: 972[zasłonięte]112-43
[zasłonięte]@antykwariat-czerwonykot.pl
telefon: 530-[zasłonięte]-782
Sprzedaż wyłącznie wysyłkowa.

Autor: P. Mayle

Tytuł: Lekcje francuskiego

Ilość stron: 174

Okładka: miękka

Rok wydania: 2002

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Stan: dobry, lekkie przetarcia i zagięcia okładki, zagięte rogi.

Nr. kat. : 10 475


Opis:

Peter Mayle to najsłynniejszy Anglik (z urodzenia) wśród Francuzów i najsłynniejszy Francuz (z wyboru) wśród Anglików. Jego książki o Prowansji („Rok w Prowansji”, „Jeszcze raz Prowansja”, „Zawsze Prowansja”), cudownie oddające rosnącą fascynację autora i przywiązanie do uważanego przez wielu za najpiękniejszy region Francji, zrobiły furorę światową, a w księgarniach ustawiane są obok przewodników po Francji. "Lekcje francuskiego" to kolejny krok przybliżający nam Francję i jej uroki, wśród których na pierwszym miejscu króluje umiłowanie jedzenia, przy tym, jak można się spodziewać, jest to jedzenie typowo francuskie: ślimaki, żaby, trufle. Mayle opowiada nam o swych przygodach z tymi jakże wymyślnymi daniami nie z pozycji smakosza, lecz osoby mającej z nimi do czynienia po raz pierwszy. Jak zwykle u niego, nie jest to przygoda jedynie kulinarna, ale również krajoznawcza i obyczajowa. Komu przyszłoby do głowy, ze we Francji można wziąć udział we mszy w intencji trufli?

RedCart - oprogramowanie sklepu internetowego