Oprawa: Twarda
Format: 14.4x20.5cm
Ilość stron: 528
Wydanie: 1
Rok wydania: 2008
Matka Teresa z Kalkuty, niestrudzenie niosąca pomoc najuboższym
i zapomnianym, uśmiechnięta, z przekonaniem mówiąca o Bogu – taki obraz „świętej z Kalkuty” wyłania się z tysiąca zdjęć, filmów i książek.
Pójdź, bądź moim światłem – nieznany dotąd zbiór listów Matki Teresy opracowany przez jej wieloletniego przyjaciela – odsłania nieznaną prawdę o jej duchowym życiu, o „straszliwej ciemności”, w której była pogrążona przez 50 lat.
„Jeśli kiedykolwiek będę Świętą – na pewno będę świętą od »ciemności«. Będę ciągle nieobecna w Niebie – aby zapalać światło tych, którzy są w ciemności na ziemi” – pisała Matka Teresa. „Ciemność jest taka, że naprawdę nic nie widzę – ani umysłem, ani rozumem. – Miejsce Boga w mojej duszy jest puste. – Nie ma we mnie Boga”.
„Wkrótce ukaże się jedna z najbardziej wstrząsających książek, jakie zdarzyło mi się czytać. (…) Powiedzieć, że te listy porażają – to mało”.
„Dzięki swoim zapiskom Matka Teresa może stać się patronką tysięcy chrześcijan, (…) którzy mimo szczerych chęci męczą się na modlitwie, nie przeżywają uniesień, (…) mają wątpliwości, a przecież ktoś, kto ma wątpliwości, nie może być święty”.
Szymon Hołownia