Jestem posiadaczem Motki G z LTE od dokładnie 2 tygodni podzielę się z wami moją opinią na jego temat.
Wyświetlacz idealny, nie ma się do czego przyczepić. Brak tu hot i bad pixeli (przynajmniej u mnie) i mam nadzieje że tak zostanie. 5/5
Design oceniam na 4/5 ze względu na zbierający się kurz/brud między wyświetlaczem a obudową.
Żywotność baterii zależna od użytkowania, na chwilę obecną telefon wytrzymuje 2 dni (sporadyczne granie częste rozmowy oraz korzystanie z neta). Podczas częstszego grania w gry, korzystania z neta i rozmów telefon wytrzymywał cały dzień co jest oczywiste. Myślę, że przy spokojnym użytkowaniu może dojść nawet do 3/4 dni. Brak błędów czy nagłych spadków stanu baterii co jest dużym plusem. 5/5
Póki co miałem 3 problemy. Pierwszy z netem (błąd systemu android udało się usunąć). Drugi ze znikającymi klawiszami funkcyjnymi podczas korzystania z neta (problem zniknął po rozwiązaniu pierwszego problemu). Trzeci zaś dotyczył aparatu na który się zgodziłem w ramach wydajności telefonu, jednakże robienie zdjęć z ,,fleszem" ciemniejszych niż bez nie jest normalną sprawą. Problem znika po zmianie rozdzielczości. Stąd też 4/5
Uważam, że obrót ekranu o 90st np podczas pisania sms lub korzystania z neta trwa za długo lub wymaga dodatkowego bodźca ale może to być subiektywne odczucie :)
Wytrzymałości nie mam zamiaru sprawdzać, telefon mi nie upadł i niech tak zostanie, a co za tym idzie nie jestem w stanie ocenić tego parametru.
Telefon łatwy w obsłudze, co jest zależne od jego optymalizacji pod własne preferencje zatem myślę iż zasługuje na 5/5.
Wypada również napisać o braku szumu podczas rozmów (kilka osób się na to skarży), jakość dźwięku jest dla mnie zadowalająca. To samo tyczy się słuchania muzyki. Nie gubi sieci, gps wykazał się znakomitą dokładnością. Bluetooth bez uwag. Karta micro sd 16gb class 10 działa bez problemu. Ruszające się przyciski power oraz volume.
Telefon bez wątpienia najlepszy w swojej klasie, długo zastanawiałem się nad zakupem. Teraz mogę się nim cieszyć i śmiało polecam każdemu kto liczy się z jego niewielkimi mankamentami. Za idealny telefon trzeba by było dopłacić 2 razy tyle albo parę setek więcej.