Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

OSTATNIA Z RODU CHIAVELLICH Madeleine Brent

25-05-2014, 9:54
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Cena kup teraz: 8.99 zł     
Użytkownik kajkaj9
numer aukcji: 4185120550
Miejscowość Kraków
Zostało sztuk: 2    Wyświetleń: 4   
Koniec: 25-05-2014 09:51:18

Dodatkowe informacje:
Stan: Używany
Waga (z opakowaniem): 0.45 [kg]
Okładka: twarda
Rok wydania (xxxx): 1996
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Madeleine Brent  OSTATNIA Z RODU CHIAVELLICH  

Z angielskiego przełożyła ZDZISŁAWA LEWIKOWA 

Świat Książki  Warszawa 1996 

książka używana ,ale w  dobrym stanie

 Jak przystalo na powieść romantyczną, w "Ostatniej z rodu Chiavellich" spotykamy sie z "nietuzinkową", piekną, aczkolwiek ubogą córką kornwalijskiego rybaka, i z równie przystojnym, tajemniczym mlodzieńcem z wyższych sfer. Na horyzoncie pojawiają się miłość, wielki majatek i jeszcze poteżniejszy wróg. To wszystko tylko pozornie przypomina kolejną typową historie...

Peter O'Donell, współczesny brytyjski twórca piszący pod pseudonimem Madeleine Brent, z męskiego punktu widzenia opowiedzial rozdzial z życia młodej kobiety, której przyszło zmierzyć sie w walce o majątek, schedę po nieżyjącej babce - weneckiej hrabinie. Caterina jest silna, odważna, kierująca sie w życiu emocjami młoda kobieta. W jednej chwili traci ojca (matka od kilku lat nie żyje), opuszcza rodzinną wioskę rybacką, trafia do domu bogatej rodziny Mortonów (po tym, jak uratowala pana domu z opresji), poznaje miłość swojego życia - Lucjana Farrela. Jednocześnie spada na nią jak grom z jasnego nieba wieść, ze jest spadkobierczyniaąmajątku starego, weneckiego rodu.

Z biegiem akcji autor odsłania przed czytelnikiem kolejne twarze głównej bohaterki, barwnie przedstawia pojawiające sie w jej życiu postaci. Trafnie ujmuje naturę młodej, prostolinijnej dziewczyny. Nie wprowadza dramaturgii z opery mydlanej, nie kreuje (typowej dla utworów romantycznych
) "landrynkowej", przerysowanej czy wyidealizowanej postaci. Poczatkowo mgliście zarysowana, fabuła z kazdą nastepną stroną nabiera barw. Pisarz nie próbuje sztucznie odtworzyć minionej epoki, wrecz przeciwnie - osadzajac powieść na początku XX w., pozwala nam - wspólczesnym mlodym kobietom - utozsamić sie z nie taką znowu ostatnią z rodu Chiavellich...