Opel Vectra C
Silnik: 2.2 DTI 16 V (125 KM)
Rok produkcji: 2003
Typ: Sedan
Pierwsza rejestracja w kraju: 20.03.2008 r.
Ubezpieczenie OC: do kwietnia 2015 r.
Przegląd ważny: do kwietnia 2015 r.
Telefon kontaktowy: 882-[zasłonięte] -699
Witam. Mam do zaoferowania auto, którego jestem właścicielem oraz którym na co dzień poruszam się po polskich drogach. Jest to Opel Vectra C. Auto jest z roku 2003, a przeze mnie użytkowane jest od roku 2012. Wtedy to zakupiłem samochód u Autoryzowanego Dealera marek Fiat i Hyundai Autoforte.pl Sp.z o.o. w Wałbrzychu. Samochód został pozostawiony w rozliczeniu za nowe auto przez poprzedniego właściciela, co również świadczyło o jego bardzo dobrym stanie.
Auto posiada udokumentowany przebieg – książka serwisowa kończy się w momencie, gdy poprzedni właściciel pozostawiał auto w rozliczeniu. Od tego momentu, ja poruszam się tym samochodem. Zrobiłem nim już ponad 40 tys. km. po polskich i zagranicznych drogach.
Auto jest zadbane. Nie jestem osobą palącą, staram się dbać o poszczególne elementy wnętrza (vide: skórzana kierownica, tapicerka, fotele).
Z rzeczy, które do tej pory zostały (za mojej „kadencji” wymienione):
- płyny, filtry, oleje (normalna sprawa). Olej lany od początku „życia” tego auta, to GM
- opony zimowe wraz z felgami Opla (styczeń 2013 r.)
- koło zamachowe (lato 2013 r.)
- alternator (lato 2013 r.)
- akumulator (lato 2013 r.) akumulator jest nowy, na gwarancji, marka: Bosch
- drążki stabilizatorów (przód)
- nabijanie i ozonowanie klimatyzacji (jesień 2013 r.)
- kapitalne pranie tapicerki (maj 2014 r.)
Z racji tego, że auto jest w ciągłej eksploatacji, staram się o nie dbać, aby w późniejszym czasie nie zastanawiać się, skąd wziąć pieniądze na wymianę masy części. Dlatego też uważam, że samochód będzie służył nowemu właścicielowi przez długi, długi czas. Ja osobiście zwiedziłem nim Polskę wzdłuż i wszerz i ani razu mnie nie zawiódł. Sądzę, że można go spokojnie nazwać „wołem roboczym”.
Spalanie: auto w cyklu miejskim spala średnio 7-8 l/100 km, w zależności od stylu jazdy. Oczywiście, Wrocław to miasto stu mostów i ogromnych korków, więc wiadomo, jak to w praktyce wygląda. W cyklu mieszanym (na trasie) przyznam, że zdarza mi się „zejść” do 5,5 l/100 km, max 6 l/100 km. Biorąc pod uwagę gabaryty auta oraz silnik, jest to wynik bardziej niż zadowalający.
Komfort: auto jest bardzo komfortowe. Nie jest to Skoda Octavia, gdzie kilkuset kilometrowa podróż sprawia, że plecy i tyłek niemiłosiernie bolą. Tutaj pokonanie 400 km bez dłuższej przerwy nie jest problemem. Również zawieszenie bardzo dobrze sprawdza się na polskich drogach (jest przyjemne i dość miękkie). Sprawdzałem i porównywałem swoje auto i wersję GTS. Sedan jest tu zdecydowanym liderem! Jeśli ktoś ceni sobie komfort – polecam!
Z rzeczy takich, jak klimatyzacja, ergonomia, itp.: wszystko działa jak należy. Klimatyzację używam również okazjonalnie w trakcie zimy (szczególnie tej obecnej, łagodnej). Jest ona więc w ciągłej eksploatacji, nie jest zagrzybiona. Kilka miesięcy temu zleciłem przeprowadzenie ozonowania, aby pozbyć się ewentualnych grzybów i pleśni. Dało to dobry efekt w postaci czystego powietrza wewnątrz auta. Drążek zmiany biegów działa sprawnie, nie „chrobocze”, biegi wchodzą lekko. Kierownica nie ma luzów, auto jedzie prosto w trakcie jazdy, nawet po puszczeniu kierownicy.
Samochód „nie bierze” oleju. Od momentu, gdy ostatnio wymieniałem olej, nie musiałem dolewać ani kropli. Silnik nie jest spocony. Można to oczywiście sprawdzić w serwisie.
Ciekawsze „bajery” auta:
- skórzana, multimedialna kierownica
- letnie opony na 15" felgach aluminiowych Opla
- radio cd
- komputer pokładowy
- elektryczne szyby
- elektryczne lusterka
- schowek w podsufitce
- szyby domykane z pilota
- dwa kluczyki
- książka serwisowa ze sprawdzonym przebiegiem
Gdzie serwisuję auto? Od razu wyznaję – nie jestem fanem Autoryzowanych Punktów. Stąd też moja decyzja o wybraniu serwisu Opla przy ul. Przemkowskiej we Wrocławiu. Tam, w sposób profesjonalny dokonano większości (opisanych przeze mnie wyżej) napraw. W razie potrzeby, służę większością dokumentów z przeprowadzonych napraw w tym aucie.
Wygląd zewnętrzny: auto prezentuje się bardzo dobrze, co widać na zdjęciach. Ze względu na swoją pracę i na fakt, iż dość często korzystam z auta, staram się ciągle dbać o jego wygląd wewnętrzny jak i zewnętrzny. Auto było profesjonalnie polerowane w 2012 roku. Od tego czasu, na lakierze zdążyły się pojawić zadrapania i ryski, wynikające z użytkowania auta w ruchu miejskim (parkingi, itp.). Jedynym mankamentem, którym nie zająłem się do tej pory, jest zarysowanie i lekkie wgłębienie karoserii przy przednim, prawym nadkolu (widoczne na zdjęciu). Auto parkuję na zamkniętym parkingu przy swoim miejscu zamieszkania.
Co do wymiany? Z rzeczy, które doradziłbym wymienić przyszłemu właścicielowi to tylni, prawy amortyzator. Sprawdzałem samochód miesiąc temu na podnośniku i wiem, że za jakiś czas, konieczna będzie wymiana. Już teraz, na większych nierównościach, amortyzator stuka. Zdaję sobie jednak sprawę, że przy każdym zakupie auta, trzeba w nie włożyć trochę pieniędzy choćby dla świętego spokoju. Dlatego piszę i mówię, jak jest, aby nie było zaskoczeń.
Podsumowując: auto uważam za bardzo dobre, sprawdzone pod wieloma względami i godne zaufania. A co najważniejsze, TANIE w eksploatacji. Zarówno jeśli chodzi o paliwo, jak i części. Jeśli ktoś szuka auta, które będzie wiernym, rodzinnym kompanem, lub po prostu chce mieć duże, niezawodne auto – polecam.
I jeszcze jedna sprawa – zamiana! Jestem zainteresowany zamianą auta jedynie na: Opla Signum (1.9 CDTI lub 2.2 DTI) proszę o kontakt, jeśli znajdzie się taka osoba. Jedynie taka zamiana mnie interesuje. Wiem, że moim kolejnym autem będzie powyższy model.
Zapraszam do oględzin, sprawdzenia auta, przejażdżki. Pozdrawiam!
Opcja "KUP TERAZ" możliwa jest jedynie po uprzednich oględzinach auta!
Handlarzom i komisom samochodowym - dziękuję! Nie jestem zainteresowany.