Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Olga Tokarczuk - E.E.

24-01-2012, 4:18
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Najwyzsza cena licytacji: 12 zł      Aktualna cena: 12 zł     
Użytkownik Macbeth
numer aukcji: 2032247639
Miejscowość Tychy
Licytowało: 2    Wyświetleń: 24   
Koniec: 16-01-2012 09:41:05

Dodatkowe informacje:
Stan: Używany
Okładka: miękka
Rok wydania (xxxx): 2006
Język: polski
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Olga Tokarczuk
E.E.


E.E. jest (...), jak pierwsza powieść Tokarczuk, przypowieścią o tajemnicy ludzkiej osobowości i poszukiwaniu sensu życia, świata. Autorka, mimo fantastycznego kostiumu, okultystycznego, gnostycznego, teozoficznego etc. sztafażu, jest pisarką reprezentującą psychologiczny realizm i sceptycyzm poznawczy. Pisze w możliwie atrakcyjny sposób o rzeczach poważnych i w poważnym tonie. Zwróćmy uwagę, że w jej twórczości w ogóle nie ma ironii, nawet bardziej wyrazistego humoru. Jest chłodna wiwisekcja zdarzeń, życia i osobowości bohaterów, wielostronny ogląd zjawiska i towarzyszących mu okoliczności.

Ciekawe jest obserwować jak Tokarczuk zadbała o uatrakcyjnienie swojej powieści, o "wpasowanie" jej w aktualne dyskusje krytyczne i gusty czytelnicze. Jest w E.E. wątek dziś tak popularny, jak dojrzewanie małych dziewczynek, są tropy feministyczne, jest warstwa "New Age-owska", sięganie do problematyki pogranicza kultur i epok, jest "klasyczna" tradycja powieściowa. Nawet tytuł może być traktowany jako mrugniecie do czytelnika, w którego życiorysie zapisał się skrót "E.T.". Wszystko to wzbudza zaciekawienie, ale w ostatecznym rezultacie jest sprawą drugorzędną. Prawdziwą wartością, jaką ma do zaproponowania autorka E.E., jest przywrócenie zainteresowania osobą, jednostką ludzką, w pełni jej duchowych wymiarów i nie dezaktualizującej się tajemniczości. Jest to rodzaj indywidualizmu na miarę epoki, która się otworzyła i nie ma on wiele wspólnego z tzw. indywidualizmem Polaków, jakim dotąd się szczyciliśmy.

(Mirosław Ratajczak, "Odra", 1996 nr 2)

 

Wydanie: Wydawnictwo Literackie, Kraków, 2006 r.
Ilość stron: 268
Okładka: miękka
Stan: bardzo dobry


 

Recenzja:

Czytanie powieści „E.E.” to jak przerzucanie kart starego albumu ze zdjęciami w kolorze sepii. Panowie i panie na tle stylowych wnętrz, w półmroku drapowanych kotar, z ciężkimi srebrami stołowymi i wykwintną porcelaną w tle. To świat, w którym żyje rodzina Eltznerów. Dostatek, a nawet pewna wystawność, porządek, harmonia, niezmienność – to cechy tego świata. Wrocław, rok 1908. Przełom wieków zawsze jest czasem szczególnym. Budzie wiele emocji i obaw. Skok w nieznaną przyszłość, której dalekim brzegiem jest dopiero rok 2000, budzi zrozumiały lęk i działa na wyobraźnię. Powstaje wiele nowych, szokujących teorii – coraz głośniej mówi się o psychoanalizie i Freudzie, fascynuje i przeraża pojęcie podświadomości, ulubioną rozrywką ludzi z „towarzystwa” wciąż pozostają seanse spirytystyczne, choć przecież na siłę w życie wdziera się nowoczesność – coraz powszechniejsze stają się samochody. Erna Eltzner – tytułowa E. E. jest nieładną dorastającą panienką, która widzi duchy. Łatwość, z jaką daje się wprowadzić w stan nieświadomości, powoduje, że świetnie nadaje się na medium. Toteż w krótkim czasie seanse spirytystyczne z jej udziałem stają się prawdziwą sensacją, która gromadzi w salonie jej matki stałe grono różnych ciekawych osób, a każda z nich zasługiwałaby na osobną książkę. W tej powieści czas toczy się niespiesznie. Nie ma tu wartkiej akcji, do której przyzwyczaiła czytelników współczesna literatura masowa. Jest za to rozkoszowanie się chwilą, detalem, myślą, jest galeria ciekawych postaci. Tytułowa E. E. przyciąga uwagę czytelnika nie tylko z racji swej wyjątkowości jako medium, ale przede wszystkim z powodu niezwykle wyrazistego psychologicznie sposobu przedstawienia tej postaci – z jednej strony realistycznego, z drugiej zaś zanurzonego w innej rzeczywistości, otwartej na nieskończoność. Na naszych oczach dokonuje się proces dojrzewania dziewczynki, jej budzenia się z somnambulicznego stanu uśpienia, jakim było jej dzieciństwo, które wyposażyło Ernę w niezwykłą i dość męczącą umiejętność obcowania z „tamtym światem”. Moment, kiedy staje się kobietą, na zawsze odbiera jej tę zdolność. Książka jest próbą uchwycenia specyficznego nastroju i klimatu początku wieku - z jego niepokojami i fascynacjami. To czas starych fotografii w kolorze sepii, które jednych nudzą, innych pociągają. Podobnie jest z tą powieścią. Zanurzenie się w jej świecie to jak otwarcie buteleczki po perfumach prababci, kiedy cień zwietrzałego dziś już, a jednak wciąż pięknego zapachu, ożywia dawno miniony świat.

Izabella Urbańska
http://merlin.pl/E-E_Olga-Tokarczuk/browse/product/1,591667.html