Mikołaj Komar "Okiem Komara. Komar's Eye 5".
Tekst Adam Bryndal.
Wstęp Adam Mazur.
Wydawca Komar/Rudkiewicz, Warszawa 2008
On jest okrutny dla swoich modeli" - powiedział mi w rozmowie jeden z gości imprezy, wskazując na jakieś zdjęcia.
Mikołaj Komar robił zdjęcia tzw. snapshot na imprezach i prywatkach gwiazdom, przyszłym gwiazdom i niegwiazdom. Z bliska, z mocnym flashem, czasem prosto w twarz. W większości przypadków to jednak jego znajomi i przyjaciele. Na zdjęciach widać więc luz, czasami nawet i intymną bliskość.
Od dwóch lat dziennikarz Mikołaj Komar nie pojawia się na imprezie bez swojego aparatu fotograficznego.
Serię :"Okiem komara" można oglądać na łamach dwutygodnika "Viva!".
Mikołaj Komar (ur. 1977 w Warszawie)[1] – polski dziennikarz, fotograf, organizator imprez (pokazy mody, wystawy, elitarne imprezy)[2]. Absolwent Wyższej Szkoły Komunikowania i Mediów Społecznych[1]. Pracował dla wielu różnych tytułów („Życie Warszawy”, „Życie w błękicie”, „Nowa wieś”, „Nasza Legia”, „Elle”). Karierę rozpoczął jako zastępca redaktora naczelnego w niezależnym, młodzieżowym magazynie „Dosdedos". Zaraz po tym sam zebrał redaktorską ekipę (m.in. Novika, Max Cegielski) i stworzył koncept pisma „Fluid”. Tym samym został najmłodszym redaktorem naczelnym w Polsce[2]. Brał udział w wystawach fotografii, m.in.: „Efekt Czerwonych Oczu” – CSW Zamek Ujazdowski 2008 czy „Polska Wenus” – Miesiąc Fotografii – Kraków 2008. Autor cyklu „Okiem Komara”, czyli serii zdjęć z życia nocnego i towarzyskiego. Ukazują się one nieprzerwanie w prasie (najpierw „A4”, obecnie „Viva! Moda”). Wydał album fotografii „Okiem Komara 5”. Jako dziennikarz prowadził dział muzyki w „Elle”, pisał teksty i recenzje m.in. dla „Aktivista”, „Media i Marketing”, „Machina”. Do niedawna redaktor naczelny „A4”. Obecnie redaktor naczelny niezależnego magazynu KMAG.[1].