Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Odwiedziny z zaświatów R . Moody opis

09-03-2012, 22:06
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Cena kup teraz: 5 zł     
Użytkownik andrzejb1962
numer aukcji: 2116058127
Miejscowość Polska
Wyświetleń: 11   
Koniec: 13-03-2012 12:23:38

Dodatkowe informacje:
Stan: Używany
Okładka: miękka
Rok wydania (xxxx): 1994
Język: polski
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Witam . Mam dziś do sprzedania książkę
stron 225

książka ma trochę luźnych kartek
Wydawnictwo : ALKAZAR
Stan : dobry raz czytana, - jak na zdjęciu


''Dr Raymond A. Moody, autor bestsellerów "Życie po życiu" oraz "Refleksje nad życiem po życiu", w których relacjonował doznania ludzi stojących u progu śmierci, w swoich najnowszych badaniach idzie o wiele dalej: umożliwia żyjącym kontakt z ich najbliższymi, którzy już odeszli z tego świata. Daleki od mistycyzmu, i okultyzmu, swoje relacje przedstawia w sposób rzeczowy i przekonywający, a przynajmniej zmuszający do zastanowienia. Nie koniec jednak na tym: postępując wedle wskazówek autora każdy z nas mógłby ujrzeć w zwierciadle wizje swoich zmarłych bliskich; a kontakt taki, według obserwacji dra Moody’ego, przynosi pociechę i ukojenie…''

Cytat z książki:

" Tego typu wizji przytrafiały się bardzo różnym osobom. Abraham Lincoln, na przykład, w czasie pobytu w domu w Springfield ( stan Illinois) zobaczył w lustrze swoje odbicie podwójne: jedno przedstawiało go leżącego na sofie, a drugie było blade i mizerne, jakby osoby martwej lub umierającej.
Dla mnie dziwne są nie wizje, które miał prezydent Lincoln, ale fakt, że mówił o nich. Gdyby obecnie prezydent Stanów Zjednoczonych zaczął mówić o takich przeżyciach, z pewnością musiałby się pożegnać ze swoją karierą polityczną. Prezydent Lincoln mówił jednak o swoich snach i wizjach bez skrępowania.
Anatole France opowiada, jak jego cioteczna babka ujrzała lustrzaną wizję umierającego Robespierre'a mniej więcej w tym samym czasie, kiedy został on postrzelony w szczękę. W nocy 27 Lipca 1794 roku patrzyła w zwierciadło i nagle krzyknęła "Widzę go! Widzę go! Jaki on blady! Z ust płynie mu krew! Ma roztrzaskane zęby i szczękę! Chwała Bogu. Ten krwiożerczy potwór nie będzie już pił niczyjej krwi prócz własnej". A potem zemdlała.
Czasami relacjonowano też zbiorowe wizje zmarłych. Większość najlepszej dokumentacji tego typu przypadków pochodzi od badaczy zjawisk paranormalnych, którzy są bardzo skrupulatni w zbieraniu informacji.
Jednym z takich badaczy był sir Ernest Bennett, pierwszy sekretarz Towarzystwa Badań Psychicznych w Anglii. Intrygował go niewyjaśniony charakter wielu zjawisk paranormalnych, zwłaszcza tych, które zdarzają się spontanicznie. Dużo pisywał do periodyków naukowych na temat paranormalności i starannie dokumentował poszczególne badania jej przejawów. Wśród opisanych przez niego zdarzeń są także przykłady wizji zbiorowych, czyli takich, kiedy więcej niż jeden człowiek widzi zjawę tej samej osoby w tym samym czasie. (...) "




Polecam

NACIŚNIJ Zobacz inne moje aukcje, kupując kilka książek zaoszczędzasz na kosztach przesyłki Każdą następną książkę kupioną na mojej aukcji należy doliczyć tylko + 1,00 zł do przesyłki.

DZIĘKUJE