Z wielką przyjemnością prezentujemy płytę Dudek i przyjaciele znad łąk i rozlewisk Wybierając się na nagrania do Parku Narodowego Ujścia Warty mieliśmy nadzieję utrwalenianajwiększej ilości gatunków ptaków wodno- błotnych, lecz jak to zazwyczaj bywa pogoda nas znowu zaskoczyła. Po pięknym początku wiosny nastały opady, oczywiście ptakom to mniej przeszkadzało niż nam ale silny wiatr i deszcz zdyskwalifikował dwa pierwsze dni nagrań. Ptaki w deszczu nie próżnowały, gęgawy w najlepsze żerowały, kapturki, rokitniczki, czajki przebijały się przez szum deszczu i wiatru tudzież odezwał się dzwoniec, kwiczoł, piecuszek; nieśmiało odzywał się słowik a w oddali było słychać nawoływania żurawi. Niestety nic z tych nagrań nie umieściliśmy na tej płycie.Następnego dnia pogoda poprawiła się na, tyle, aby udać się do czatowni i ogarnąć przestrzenne łąki (pełne jeszcze nie opadłej wody) mikrofonami. Płochliwe gęgawy zerwały się nie dowierzając naszym dobrym zamiarom czajki nie zwracały na nagrania uwagi i śmiało baraszkowały w powietrzu wywijając przeróżne kształty (czajka track 2. (22:06,0 do 22:08,6)Etapami zrywały się żurawie, czaple białe i siwe wylatując na żer na pobliskie pola.Niebo pokryło się ptakami, widok był wspaniały klucze nawet do 30 osobników bezszelestnie przelatywały nad głowami, jedynie łabędzie nieme świszczały tu i tam (track 3 02:43,0 do 3:00,0 i 12:33,0 do 12:54,0). Jak na tą porę roku poranek nie był ciepły temperatura rano o godzinie 4 była zaledwie 4 st. C, lecz jak wyszły pierwsze promyki słońca temperatura znacznie wzrosła, a z nią i ptasi gwar, słońce naszym oczom pokazało jak wiele ptaków wyśpiewuje swoje wiosenne trele. Łąka wrzała od ptasich głosów gdzieniegdzie słychać dało się już odgłosy krów wychodzących na pastwiska czy też odgłosy budzącej się wsi (ujadanie psów). Wszystko jednak znacznie milkło, gdy na horyzoncie pojawiał się orzeł bielik lecący na śniadanie czy też błotniak. Zgiełk ptaków to bogate tło ptaków wodno-błotnych, które nakładają się na siebie i drą wiec trudno nam było opisać wszystkie poszczególne gatunki selektywnie. Na nagraniach w tej płycie wyodrębniliśmy jedynie poszczególne gatunki ze wskazaniem niektórych ptaków, jakim możemy się przysłuchać i być pewnym, że to właśnie ten odgłos, nie wymieniliśmy ptaków skąpo reprezentowanych takich jak lerka, piskliwiec... Głównymi bohaterami płyty są dudek wytropiony w starej topoli przy Stacji Pomp, w Słońsku (track 1 początek nagrania), słowik w zarostach i bzach w okolicy Kłopotowa (track 2 początek nagrania) i derkacz z łąk przy Moście Wojskowym (track 3 początek nagrania). Tych śpiewaków spotkaliśmy podczas następnych pogodnych dni nagrań gdzie wrażenia z obcowania z przyrodą były również wspaniałe. Często widać było także inną faunę: kunę, amerykańską norkę, wydrę,sarny.....Taką mamy piękną polską przyrodę wystarczy tylko poświęcić jej trochę uwagi, bo być może nasi goście zagraniczni częściej o niej będą opowiadać niż my sami, a my bardziej będziemy zafascynowani papugami z Australii niż naszymi pięknymi pliszkami żółtymi, które w Parku Narodowym Ujście Warty równie leniwie uciekają przed turystami a urodą i swoim egzotycznym wyglądem niewiele ustępują, czy też bocianami, które dosłownie są na wyciągnięcie ręki.
Zapraszamy na inne nasze aukcje!!! - kupując kilka płyt jednocześnie płacisz tylko raz za przesyłkę !!!- przy zakupie powyżej 100 pln wysyłka gratis !!! ( nie dotyczy pobrań )
Zobacz nasze pozostałe aukcje:
Strona "o mnie"Wszystkie aukcje
Panelealle