Obraz złocony Matki Boskiej nieustającej pomocy
Oszklony 28cm x 23cm
JESTEM MATKĄ NIEUSTAJĄCEJ POMOCY"
Jednym wśród najbardziej znanych wśród chrześcijan wezwań odnoszących się do Matki Bożej jest wezwanie „Nieustająca Pomoc"; zwłaszcza wśród najbardziej smutnych i potrzebujących miłości i opieki. Oryginał obrazu Nieustającej Pomocy jest wschodnią ikoną przedstawiającą Matkę Bożą Bolesną. Jednak jej duchowe przesłanie jest ważniejsze od artystycznego piękna: ma pobudzać nadzieję i ożywiać modlitwę.
Szesnastowieczna legenda opowiada o pewnym kupcu, który wykradł cudowny wizerunek z jednego z kościołów na wyspie Krecie. W rok później znalazł się wraz z obrazem w Rzymie.
Ciężka choroba sprawiła, że kupiec był zmuszony szukać schronienia w domu swego przyjaciela. W godzinie śmierci wyjawił mu sekret swojego obrazu, prosząc, by ten umieścił go w jakimś kościele. Przyjaciel przyrzekł spełnić to życzenie, jednak umarł bez wypełnienia obietnicy. Matka Boża objawiła się wówczas jego córce, sześcioletniej dziewczynce i zażyczyła sobie, aby obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy został umieszczony w kościele pod wezwaniem św. Mateusza Apostoła, wznoszącym się między bazylikami Santa Maria Maggiore i św. Jana na Lateranie. W świątyni tej, od 1499 roku obraz odbierał cześć przez następnych 300 lat, a nabożeństwo do Matki Bożej Nieustającej Pomocy zaczęło rozszerzać się po całym Rzymie.
Począwszy od 1739 roku, kościół św. Mateusza i przylegający doń klasztor został powierzony opiece zakonników: Augustianów irlandzkich. Kiedy w roku 1798 do Rzymu dotarła wojna, przyniosła ze sobą prawie całkowite zniszczenie kościoła i klasztoru. W roku 1819 zakonnicy przejęli pod opiekę zbudowany nad Tybrem kościół Santa Maria in Posterula. Zabrali tam ze sobą obraz Madonny z kościoła św. Mateusza. Ponieważ w nowo przejętym kościele czczono już obraz Matki Bożej Łaskawej, ikona została umieszczona w prywatnej kaplicy klasztoru, gdzie powoli pozostawała zapomniana niemal przez wszystkich.
W styczniu 1855 roku Redemptoryści, którzy w tym czasie rozszerzyli swoją obecność na Europę Zachodnią, nabyli w Rzymie posiadłość, na terenie której znajdowały się właśnie ruiny kościoła św. Mateusza. Nie wiedząc o tym weszli w posiadanie terenu, który wiele lat wcześniej Matka Najświętsza wybrała na swoje Sanktuarium. Rozpoczęli tam budowę kościoła poświęconego św. Alfonsowi Liguori, założycielowi Zgromadzenia.