Zapraszam do licytacji kultowego, wyprodukowanego w Japonii, obiektywu Nikon Nikkor 35-70 z przysłoną 2.8 dostępną w całym zakresie ogniskowych. Szkło oczywiście z mocowaniem typu F - pasuje do lustrzanek Nikona zarówno analogowych jak i cyfrowych. Obiektyw ma solidny autofocus napędzany silnikiem z korpusu (tzw. śrubokręt), który działa szybko i naprawdę rzadko chybia.
Obiektyw jest w znakomitym stanie. Szkła nie mają żadnych rys, napisy nie są pościerane, pierścienie pracują należycie, „pompka” ma należyty opór. Biorąc pod uwagę wiek, stan jest zdumiewający. Dowodzi to klasy sprzętu, którego wykonanie przypomina bardziej sprzęt wojskowy niż fotograficzny. Dzisiaj tak solidnie zbudowanych obiektywów już się nie robi, bo korporacje poszłyby z torbami. Dodam jeszcze, że nawet w sytuacji awarii jest to sprzęt, który można tanio i w prosty sposób przywrócić do życia.
Obiektyw był topowym szkłem Nikona i w latach swojej świetności kosztował majątek. (Obecnie został zastąpiony nową wersją 24-70 - cena 6000 zł). Jego układ optyczny jest bardzo dobrze skorygowany, a ostrością obrazu przewyższa większość współczesnych obiektywów, nawet profesjonalnych. Popularne stałki 50 mm 1.8, czy 35 mm 1.8 rozkłada rozdzielczością na łopatki. Jedyne do czego można się przyczepić, to praca pod ostre światło, ale to powszechnie znany minus tego sprzętu, który ma swój urok. Ogólnie szkiełko generuje charakterystyczny, miękki i ciepły obraz, który przywodzi na myśl fotografię analogową. Nie jest to obiektyw ordynarnie przekontrastowany i ostry w sztuczny, cyfrowy sposób - generuje raczej szlachetne obrazy. Jego największą zaletą jest to, że rewelacyjna rozdzielczość jest dostępna już od przysłony 2.8, a delikatne przymknięcie daje wprost oszałamiające wyniki. Zakres ogniskowych pozwala zastąpić trzy stałoogniskowe obiektywy - 35, 50 oraz 70 mm i rzecz jasna daje możliwość ustawienia wariantów pośrednich. Na pełnej klatce będzie to zestaw standardów, na mniejszej matrycy standard i portretówka. W obu przypadkach tysiące zastosowań. Dodam jeszcze, że kiedy obiektyw jest ustawiony na 35 mm można go szybko przełączyć w manualny tryb macro.
Ja używałem go obok Sigmy 18-35 i Nikkora 70-300 wraz z Nikonem D7100 bez jakichkolwiek problemów. Sprzedaję ponieważ chcę się szarpnąć na Sigmę 50 mm 1.4 Art.
Gratis filtr HOYA.