Witam na mojej aukcji!
Sprzedaję swoje pierwsze po otrzymaniu prawa jazdy auto. Kupiłem go we wrześniu, stało sobie aż do początku grudnia, kiedy to w końcu otrzymałem wymarzony papierek, zezwalający prowadzić pojazdy kat. B. Myślałem, że pojeżdżę nim z tydzień-dwa i wyląduję w krzakach, innym aucie albo jeszcze czymś innym, ale na szczęście, nie zdarzyło mi się.
Nie chcę sprzedawać poza Allegro. Nie wiem, jaka jest cena ostateczna, pozostawiam to licytującym. Nie zależy mi na szybkiej sprzedaży, dlatego wystawiłem aukcję na 14 dni. Nie jestem handlarzem.
Auto kupowałem celowo takie, żeby nie było, więc opiszę jego usterki:
1. Popękany klosz prawej tylnej lampy, nie przeszkadza w użytkowaniu.
2. Brak fotela pasażera z przodu, aczkolwiek dla mnie to raczej zaleta - więcej miejsca, a jeżdżę sam, lub z dziewczyną.
3. Na tylnej kanapie da się zapiąć tylko jeden pas z trzech.
4. Jakiś problem z regulacją gaźnika - po jakimś czasie auto traci obroty, jeśli nie trzymać nogi na pedale gazu - ja to rozwiązuję poprzez mocniejsze naciągnięcie linki, mechanik mówił, że wystarczy wyregulować, ale mi się już nie chce tym zajmować.
5. Nie działają spryskiwacze.
6. Blacharka w nie najlepszym stanie, szczególnie drzwi kierowcy, co widać na zdjęciach.
7. Na prędkościach do 30 km/h wskaźnik prędkościomierza nie trzyma pozycji, po zwiększeniu prędkości wszystko OK.
No i to chyba tyle, co pamiętam, i co może mi czasem dokuczać.
Jeśli chodzi zaś o zalety, to to będą:
1. Obrotomierz, absolutnie sprawny.
2. Fotel kubełkowy z przodu.
3. Akumulator o 20 lat młodszy od samochodu.
4. Autoalarm i centralny na pilota. (co prawda nie zawsze działa).
5. Dorzucam gaśnicę, trójkąt ostrzegawczy, klucz i lewarek.
6. Świeży przegląd - wygasa 29 listopada 2012.
7. Kierownica sportowa!
Kwestie formalne: OC - polisa BRE Ubezpieczenia w MBanku, płatność w 12 ratach, opłacona do 3 marca. Przegląd techniczny - wygasa 29 listopada 2012.
Jeżdżę codziennie nim z Wildy do pracy po 10-12 km, czasem jeszcze gdzieś po Poznaniu i okolicy. Z dłuższych tras to Poznań - Turek, bez żadnych kłopotów.
Spalanie - nie wiem, nie liczyłem, paliwo mam częściowo refundowane od pracodawcy. Na trasie przy wysokich osiągach - 3-4 tys. obrotów, mieszanej ze strefami zamieszkania, z wyprzedzaniem Fiatów 126p i CC - wyniosło około 7 litrów.
Kluczyk mam tylko jeden, tyle dostałem, oraz jeden pilot do sygnalizacji i centralnego.
Samochód jest pod Poznaniem, możemy dogadać się na obejrzenie go w Łęczycy, Luboniu i w Poznaniu na Wildzie.
Z ceną jest tak, że za 400 złotych mogę go zezłomować, i jeszcze zostaną mi z niego różne graty - gaśnica, trójkąt etc. Trochę mi szkoda tej całej Micry, bo być może komuś się przyda na naukę jazdy, na części czy tam jeszcze do czego.
Wszystkie zdjęcia poniżej: