Witam Szanowne Grono,

Proponuję NIEPRZYZWOICIE zadbanego Mercedesa W124 z nieśmiertelnym, sześciocylindrowym, wolnossącym (bez turbo) silnikiem diesla o pojemności 3,0 dcm (113PS), sprzężonym z czterobiegową, automatyczną skrzynią biegów. Auto ma 435 tys km przebiegu, a cały zespół napędowy działa jak na Mercedesa z epoki przystało: silnik (po nagrzaniu świec żarowych) odpala na przysłowiowy "dotyk", skrzynia zmienia biegi z miękkością porównywalną jedynie do wejścia noża w masło...  Dodam jedynie, że wszystkie płyny eksploatacyjne i filtry oraz akumulator mają miesiąc i (maksymalnie) 500km. Samochód - mimo, że uwielbiam nim jeżdzić - jest używany sporadycznie oraz jest moją fanaberią, jak i oczkiem w głowie.

Karoseria - oprócz 3 punktów - jest praktycznie wolna od rdzy. Samochód przeszedł bardzo szczegółowy detailing 3 miesiące temu, stąd wiem co dzieje się w "zakamarkach". Wnętrze jest dramatycznie czyste, pachnie Mercedesem (żadnym "Plakiem" czy "choinką"), nikt w aucie nie palił papierosów. Mocno nietypową sytuacją jest również obfite wyposażenie: klimatyzacja, tempomat, podgrzewane fotele, el. szyberdach, dociąganie klapy przepastnego bagażnika, to tylko niektóre pozycje. Całość sprawia, że wsiadam za kierownicę, przekręcam kluczyk, nagrzewam świece i z chwilą, gdy dobiegnie mnie melodia wysokoprężnego klekotu grana przez 6 cylindrów spod maski, ciśnienie tętnicze krwi spada mi o 30% :-) 
Fantastyczne uczucie!!!

Zapraszam Cię do Szczecina (lub Polic) na oględziny. Pewnie, że w 26 letnim aucie doczepisz się do czegoś. Jeśli rozumiesz jednak klasykę niemieckiej motoryzacji i zdajesz sobie sprawę, że nie kupujesz auta z salonu - a ponadto jesteś (jak ja) miłośnikiem tematu, to ten Mercedes jest dla Ciebie. Jeśli natomiast masz w zanadrzu takie pytania, jak: "ile pali i czemu tak dużo" - to nie zajmujmy sobie nawzajem czasu. Nota bene - pali 9L/100km w cyklu miejsko-podmiejskim.

Cena jest do bardzo małej negocjacji, więc jeśli myślisz, że oddam go za 8500, to też daj spokój :-)

Mercedesa wystawiłem również w Niemczech za dużo wyższą wywoławczą cenę. Samochody jak te, w stanie technicznym jak mój, notują wzrost wartości - co widać na portalach motoryzacyjnych zza Odry.

Samochód jest od znawcy i miłośnika tematu dla znawcy i miłośnika tematu - a zatem zapraszam wszystkich tych, którzy wiedzą czym jest MB 300D kombi i ile przyjemności z jazdy tak komfortowym autem można mieć. Jestem trzecim zadowolonym właścicielem. Od nowości do 2009 roku był elementem kolekcji Mercedesów, w rękach właściciela sieci hoteli w Schwarzwaldzie, odkupił go od niego mój kolega (również pasjonat Mercedesa, ma ich kilka), a - po latach - od niego ja. Ponieważ jestem fascynatem motoryzacji i buduję swoją kolekcję aut, dopuszczam również możliwość zamiany (wtedy cena 12000 ze wzgl. na podatki...) - jeśli masz ciekawe auto i chcesz się zamienić, dyskutujmy.

Serdecznie zapraszam!

tel.: 533 [zasłonięte] 882

P.S. Pamiętaj, że zgodnie z Prawem Europejskim zakup rzeczy używanej nie podlega zwrotowi, przemyśl zatem zakup zanim kupisz / klikniesz "Kup teraz". Jeśli kupisz, jest to wiążąca umowa, niedotrzymanie jej warunków nie będzie dla Ciebie bezkosztowe... Gwarantuję Ci jednak zadowolenie z tego auta, więc przyjedź, przejedziemy się, obejrzysz go, opowiem Ci o nim i domkniemy transakcję w elegancki sposób.