Kiedy zamykasz oczy widząc żebraka Kiedy odwracasz głowę przechodząc obok skazańca Wtedy zasłoń wszystkie lustra w swoim domu

Gdzieś na końcu świata... nie, całkiem blisko, nieopodal wielkiego miasta, tuż pod nosami 600 tysięcy ludzi, swoje miejsce na ziemi znaleźli "niewidzialni". Niekochani, niepotrzebni, bezwartościowi – kłopoty porzucane pod cudzymi drzwiami, przerzucone przez ogrodzenie jak zużyte, niepotrzebne rzeczy, wyrzucone z samochodu w drodze na wakacje – kocie nieszczęścia, kocie historie, kocie życia. Ktoś jednak nie był ślepy na ich los...

Nieopodal Wrocławia, na skraju niewielkiej wsi stoi nieduży dom otoczony ogrodem. To dom dla niechcianych, a jednocześnie najbardziej niezwykłych zwierząt – kotów.

–

Przytulisko utworzyła wiele lat temu mama Pani Hannny, pani Aurelia Chombakow w podwarszawskim Michalinie. Kłopoty z sąsiadami i chęć zapewnienia zwierzętom lepszych warunków spowodowały podjęcie decyzji o przeniesieniu się na wieś. Sporo kotów jest już starych, wiele chorych. Ich leczenie, wykarmienie, sterylizacje i szczepienie pochłania ogromne fundusze. To przecież te największe kocie nieszczęścia zbierane od 20 lat na ulicach, w piwnicach, niechciane. U Pani Hanny znalazły swoje miejsce na resztę życia, opiekę i miłość. Wciąż jednak przybywa wiele nowych kocich istnień – dla wielu ludzi problemów, których tak łatwo można się pozbyć – przecież Ona się nimi zajmie, nie wyrzuci, my możemy spokojnie zamknąć oczy i iść dalej w swoją stronę...

Nie odwracaj głowy, nie zamykaj oczu – pomóż pomagać! Niekochane, niechciane, porzucone koty liczą na Twoją pomoc!