NHL to jeden z najstarszych sportowych cyklów w historii gier wideo. Za rozwój serii odpowiada należące do koncernu Electronic Arts wewnętrzne studio EA Canada. Każda kolejna odsłona obfituje w nowości. Tworząc NHL 12 deweloperzy starali się przede wszystkim zwiększyć realizm wirtualnych meczów hokeja i poprawić stronę wizualną gry.
Tradycyjnie już gracze mają okazję wcielić się w zawodników National Hockey League i stanąć do walki o słynny Puchar Stanleya. Gra oferuje kilka trybów zabawy – począwszy od pojedynczego meczu i mistrzostw aż po karierę („Be a Pro”), która pozwala zmierzyć się z rekordami NHL.
Twórcy NHL 12 zdecydowali się zaimplementować nowy silnik fizyczny - Full Contact Physics Engine. Dzięki niemu podczas meczów oglądać można chociażby hokeistów wyrzucanych poza bandy, tłuczone szyby z pleksiglasu, czy strącane z głów kaski. Dużego znaczeni nabrała także gra ciałem i korzystanie z indywidualnych atutów poszczególnych zawodników. Dla przykładu, obrońcy są zwykle ciężsi i wolniejsi, ale za to mocniej trzymają się na nogach i znakomicie radzą sobie w przepychankach pod bramkami. Z kolei napastnicy odznaczają się lepszym refleksem, balansem ciała i szybkością.
Dużą zmianę w stosunku do wcześniejszych odsłon serii przeszła gra bramkarzem. W NHL 12 zawodnicy na tej pozycji mają okazję popisywać się kapitalnymi interwencjami, mogą uczestniczyć w akcjach na przedpolu bramkowym, a także korzystać z pomocy obrońców. Z drugiej strony, tak jak w realnych spotkaniach, atakujący potrafią przeszkadzać bramkarzom np. przysłaniając pole widzenia.
Oprawa graficzna NHL 12 przeszła delikatny lifting. Przede wszystkim poprawiono mimikę twarzy zawodników, opracowaną w technologii motion capture. Drużyny otrzymały również własne oprawy wejściowe. Ciekawostka jest, że niektóre mecze w ramach NHL Winter Classic rozgrywać można na otwartych stadionach przy zmieniających się warunkach atmosferycznych.