Ruiny to szesnasty dodatek w serii Neuroshimy. Jego tematem są
opuszczone budowle, gruzowiska, zawalone wieżowce i wszystko co się z
nimi łączy. Co znajdziecie w środku?
Wyprawa w ruiny: (…) Gdy wjeżdżasz do osady, masz
przed sobą zamieszkane ruiny. Gdy czujesz się dumnym mieszkańcem
metropolii – wciąż otacza cię bezmiar ruin. Gdy ruszasz w drogę, często
nawet na moment nie tracisz ich z oczu. Kryjesz się w nich, gdy
potrzebujesz schronienia. Szukasz tu pożywienia, odzienia i sprzętu.
Przygotowujesz zasadzki i polujesz. Prowadzisz interesy i odpoczywasz.
Całe nasze życie to ruiny. A gdy wreszcie przestaną być dla nas łaskawe,
staną się naszym cmentarzem.
Nowe Pochodzenia z ruin: (…) Podobno tych biedaków,
uciekinierów z Tobb’s Motel rozpoznasz na kilometr. Przez ponad
dwadzieścia lat byli więzieni przez psychopatę. Zostało to z nimi na
zawsze. Pierwsze, co się podobno rzuca w oczy to blizny.
Liczba stron: 128
Rodzaj oprawy: miękka
Wydawca: Wydawnictwo Portal
Wydanie: polskie
Nowa Profesja: Przepatrywacz: (…) Rzecz w tym, że
robota Przepatrywacza, oprócz tego, że jest dość niebezpieczna, jest też
cholernie, ale to cholernie wciągająca. Odwiedzasz miejsca, do których
przeciętny zjadacz starych puszek wojskowych nie ma dostępu. Wciskasz
się do pomieszczeń, miejsc, w których nie stanęła żywa stopa od
kilkudziesięciu lat.
Księga Szczura: (…) Lubię swoje życie. Każdy Szczur
lubi to, co robi. Wielu ludzi patrzy na nas, patrzy jak żyjemy i myśli
sobie, że to rozpaczliwa egzystencja, łażenie w biedzie, w brudzie, w
samotności. Gówno wiedzą o życiu Szczura.
GLIZDA czyli księga poszukiwacza: (…) Jeden gada z
napotkanym łowcą, drugi reperuje wóz, a ty właśnie pomyślałeś, jakim
zarąbistym pomysłem byłoby pójść i przetrzepać jakiś trudniej dostępny,
zasypany gruzem budynek. Wszystko przecież wskazuje na to, że tam będzie
coś, po co nie pofatygował się dotąd żaden przybłęda. I znów:
deklarujesz, dostajesz zielone światło od MG i nie zawracając mu głowy,
samemu sprawdzasz w GLIZDZIE, co z tego wyszło. Właśnie po to dostajesz
do ręki GLIZDĘ. Przydatna zabawka, co nie?
Zdobywaj wiedzę z przedwojennych źródeł: (…) Efektem
przeczytania książki jest zdobyta wiedza, zapisywana na karcie postaci
jako Wiedza Książkowa. Wiedza Książkowa będzie dawać bohaterowi
ułatwienia do Umiejętności testowanych ze Sprytem.
Walka w ruinach: (…) Zaczęło się. Przeciwnik jest
tam, gdzie ma być. Rozgrywacie standardową walkę z segmentami,
procentami i rzutami na trafienie. Tyle tylko, że ty masz przewagę –
Manewry.
Jak rozpada się świat?: (…) A woda jest dla miasta
jak kwas dla ciała. Kiedyś trzymana w ryzach, teraz powolutku, ale
odpowiednio skutecznie do jego skali rozkłada go – i nie ma przed nią
ratunku. Wszędzie dotrze, a gdzie dotrze, tam niesie korozję, tam daje
życie roślinom, tam drąży mury i kruszy skały czy beton.
Zagrożenia w ruinach: (…) Gracze wdrapują się na
dach jakiegoś budynku, po kilkunastu krokach osuwa się jakiś fragment i
wraz z dachówkami, blachą gracze lecą w dół; albo są w jakimś budynku,
niby parter, niby zwykła łazienka, ale nie, kafelki na podłodze
zaczynają trzeszczeć i sru, wanna, kibel, gracze, wszystko leci w dół,
do piwnic.
Waga: 0.4 kg
Producent: Portal