"Książka Steve'a Fullera to filozoficzne i historyczne tour de force. Nie znam innej książki, która w tak obiektywny, aktualny i dogłębny sposób przedstawiałaby historyczne i filozoficzne korzenie oraz afiliacje teorii inteligentnego projektu i darwinizmu".
John Angus Campbell,
Memphis State University
Naukę i religię od stuleci przedstawiano jako diametralnie przeciwstawne sobie dziedziny. W swojej prowokacyjnej książce Steve Fuller analizuje pozorny konflikt między nimi, skupiając się na gorących sporach między darwinizmem i teorią inteligentnego projektu, by dojść do wniosku, że "nauka vs religia” to fałszywa dychotomia. Dla Fullera rzekomo intelektualne debaty, takie jak pomiędzy kreacjonistyczną i ewolucjonistyczną teorią życia, często są przykrywką dla konfliktów o charakterze instytucjonalnym, na przykład dla walki między państwem i Kościołem o tytuł do prawomocnej władzy nad społeczeństwem.
Teorię inteligentnego projektu popiera dzisiaj wiele chrześcijańskich organizacji konserwatywnych na świecie, ale Fuller twierdzi, że teologiczne korzenie tej teorii są znacznie bardziej radykalne, oparte na idei, że ludzie zostali stworzeni po to, aby zgłębić boży plan, a może nawet go dokończyć. Następnie autor bada jedyny w swoim rodzaju amerykański kontekst polityczny, który sprawił, że teoria inteligentnego projektu budzi takie kontrowersje. Wreszcie Fuller rozważa długofalowe prognozy dla ewolucji i inteligentnego projektu, utrzymując, że przyszłość tych koncepcji pozostaje otwarta w sytuacji, gdy społeczeństwo światowe coraz częściej powraca do pytania, co to znaczy być człowiekiem.
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Stron: 239