UWAGA !!!
WSZYSTKIE WYSTAWIANE PRZEZE MNIE OKAZY POCHODZĄ Z LEGALNYCH ŹRÓDEŁ I GWARANTUJĘ ICH AUTENTYCZNOŚĆ. JESTEM CZŁONKIEM POLSKIEGO TOWARZYSTWA METEORYTOWEGO-LEGITYMACJA NR 148
Z UWAGI NA NIEPEŁNOSPRAWNOŚĆ WYSYŁKA WYŁĄCZNIE KURIEREM
JEŚLI Z JAKIEGOŚ POWODU BYLIBY PAŃSTWO NIEZADOWOLENI Z TRANSAKCJI, PRZED WYSTAWIENIEM NIEPRZYCHYLNEGO KOMENTARZA, PROSZĘ O KONTAKT:
e-mail: [zasłonięte]@o2.pl / gg: 18[zasłonięte]057 / tel: 0 504 [zasłonięte] 717
ZWYCIĘZCA AUKCJI OTRZYMA ODE MNIE POCZTĄ ELEKTRONICZNĄ KARTĘ KATALOGOWĄ ZAKUPIONEGO OKAZU NAPISANĄ W PROGRAMIE WORD Z PEŁNYM OPISEM I ZDJĘCIAMI.
WITAM PAŃSTWA SERDECZNIE!
MAM DO ZAOFEROWANIA
METEORYT ŻELAZNY NANTAN
OKTAEDRYT ŚREDNIOZIARNISTY IAB-MG
SPADEK OBSERWOWANY
DATA SPADKU – 1516 r
DATA ZNALEZIENIA – 1958 r
LOKALIZACJA – GUANGXI, PROWINCJA NANDAN, CHINY
WSPÓŁRZĘDNE – 25° 6' N, 107° 42' E
TKW – 9,5 t
WYMIARY – 35 x 29 x 17 mm
WAGA – 41,6 g
„W porze deszczowej, w maju Jiajing 11-go roku, gwiazdy spadły z kierunku północno-zachodniego, długie na pięć do sześciu drzwi, falując jak węże i smoki. Były jasne jak błyskawice i znikły w ciągu sekund”. Na ten historyczny zapis z 1516 roku nie zwracano uwagi, aż do roku 1958, gdy Chiny potrzebowały mnóstwa stali, aby kraj mógł uczynić „Wielki Krok Naprzód”. W tym czasie wszystkim kazano szukać rud żelaza. Niektórzy rolnicy z Nandan, głównie z mniejszości Yao, znaleźli ciężkie kamienie zawierające żelazo. Niestety ta „ruda żelaza” nie chciała się topić w miejscowej kuźni, co zadziwiło rolników. Zawiadomili władze i naukowców, a ci stwierdzili, że to meteoryty żelazne. Nantan jest tak naprawdę pierwszym w historii obserwowanym i w miarę dokładnie udokumentowanym spadkiem meteorytów. Meteoryty znajdowane są na obszarze o długości 28 km i szerokości 8 km ( co wskazuje na deszcz meteorytów ) wydłużonym w kierunku północno-zachodnim zgodnie z zapiskami historycznymi. Łączną wagę ocenia się na 9500 kg. Wielkość znajdowanych okazów waha się od 10 g do 2000 kg. Wiele okazów prawie wcale nie zawiera żelaza metalicznego. Są pokryte piękną, brązową, lśniącą polewą. Wygląda to tak jakby meteoryt został pomalowany i polakierowany. Żelazo pozostało jedynie we wtórnych minerałach, które już powstały w ziemskich warunkach, np. limonit (dlatego te okazy reagują na magnes). Po przecięciu widać wewnątrz tylko trochę połyskujących żyłek żelazo-niklu i kilka dosłownie kryształków, które nie zdążyły się przeobrazić w nowe minerały.
POZDRAWIAM I ŻYCZĘ OWOCNEJ LICYTACJI.