Jest rok 1979. Świat obiega sensacyjna wiadomość: wybrany zaledwie kilka miesięcy temu papież jest poetą! Jak zostanie to przyjęte? Czy to aby na pewno twórczość wysokich lotów? W Krakowie ruszają prace nad pierwszym tomem wierszy i dramatów Karola Wojtyły. Zadania dostarczenia materiałów Autorowi podejmuje się współredaktor Marek Skwarnicki. W czasach komunistycznego zniewolenia była to misja nader skomplikowana i obarczona dużym ryzykiem. Maszynopisy musiały zostać dobrze ukryte, by nie zarekwirowano ich przed przekroczeniem Żelaznej Kurtyny. Symbolem tej podróży, a zarazem inspiracją do refl eksji zawartych w tej książce stał się namiot należący niegdyś do Karola Wojtyły, który po latach posłużył jako niezbędny towarzysz długiej wędrówki poety i redaktora na spotkanie z Poetą i Papieżem. Do tego – wbrew temu, czego można by oczekiwać – rzeczowego spotkania wydawcy ze „swoim” Autorem doszło w Watykanie. Tak zaczyna się ta niezwykła opowieść o relacji dwóch ludzi, których połączyła miłość do Boga i poezji.Kolejna moja książka, wynikająca z doświadczeń i przemyśleń wypływających z dziesiątków lat przebywania w pobliżu kard. Karola Wojtyły, a potem papieża Jana Pawła II od wyboru aż do śmierci, jest ostatnią, jaką oddaję do rąk czytelników (…) Każda książka jest dla mnie wysłaniem w nieznane myśli i obrazów publicystycznych, które proszę przyjąć jako wyznania pisarza miłującego Kościół i kochającego Jana Pawła II, a także poezję w życiu i literaturze.
W RAZIE PYTAŃ PROSZĘ O KONTAKT
|