SSX to kolejna część popularnego cyklu opowiadającego o szalonych wyścigach snowboardowych. Tym razem twórcy porzucili znaną z poprzednich części radosną atmosferę niczym nieskrępowanej zabawy i postawili na znacznie poważniejszy klimat, podkreślając niebezpieczeństwa i walkę o przetrwanie, które towarzyszą temu sportowi.
Gracze wcielają się w członków zespołu o nietypowej ambicji, z których dużą część zdążyli już poznać w poprzednich odsłonach serii. Ich celem jest bycie pierwszymi, którzy zjadą z najniebezpieczniejszych gór na naszej planecie. Ludzie ci podróżują po całym świecie szukając najgorszych warunków, jakie potrafiła stworzyć matka natura. Śledząc ich losy odwiedzimy się m.in. szczyty Himalajów, gdzie powietrze jest tak rozrzedzone, że trzeba pędzić na złamanie karku, by zdążyć zjechać nim brak tlenu spowoduje utratę przytomności. Inną lokacją są góry na Antarktyce, gdzie jedynym sposobem przeżycia jest trzymanie się osłonecznionych miejsc, ponieważ w cieniu temperatura jest tak niska, że uniemożliwia swobodne poruszanie.
SSX zawiera kilka różnorodnych trybów rozgrywki. W jednym z nich gracz musi szusować po stromych stokach w całkowitych ciemnościach jedynie z przyczepioną do kasku latarką, w innym natomiast naszym zadaniem jest ucieczka przed lawiną śnieżną przybierającą na sile z każdym metrem. Kolejnym wyzwaniem jest slalom pomiędzy drzewami w gęstym lesie lub szusowanie w ogromnej śnieżycy znacznie ograniczającej widoczność. Oczywiście w grze nie brakuje również standardowych wyścigów czy prób czasowych.
Autorzy przygotowali łącznie 17 różnych regionów rozrzuconych po całym świecie. Do naszej dyspozycji oddano 70 gór, których powierzchnie zostały losowo wygenerowane, choć należy podkreślić, że w procesie tym użyto autentycznych danych topograficznych i specjalnej technologii Mountain Man.
Odpowiedzialne za produkcję studio EA Canada przygotowało wiele dodatkowych opcji społecznościowych – specjalny moduł nazwany RiderNet zawiera m. in. jak rankingi, udostępnianie powtórek ze zjazdów, czy specjalne Live Events. Ciekawą opcją jest również rywalizacja z „duchami” odzwierciedlającymi najlepsze czasy przejazdów naszych znajomych na danych trasach, co pozwala zwiększyć naszą pozycję w lokalnych statystykach.
