Shadow Warrior to remake gry pod tym samym tytułem, stworzonej przez zespół 3D Realms w 1997 roku. Za nową odsłonę odpowiada studio Flying Wild Hog, polski deweloper znany z FPS-a w futurystycznych klimatach o nazwie Hard Reset. W skład studia wchodzą ludzie, którzy pracowali przy takich tytułach, jak Painkiller, Wiedźmin 2 czy Bulletstorm.
Akcja tytułu przenosi nas na Daleki Wschód, gdzie odwiedzimy pokryte śniegiem góry, podziemia porośnięte trawą czy ogrody w japońskim stylu. Historia opowiada losy Lo Wanga, mistrza sztuk walki, który został zatrudniony przez Zilla Enterprises, by odnaleźć legendarne ostrze zwane Nobitsura Kage. Bohater odkrywa związek mistycznej broni ze starożytnymi bogami z innego świata, a rzeczywistość opanowują demony z piekła rodem. Celem Wanga jest wysłanie ich z powrotem w ciemną otchłań i odkrycie prawdy kryjącej się za inwazją istot nie z tej ziemi. W tym zadaniu pomaga mu Hoji, wygnana dusza z tajemniczej krainy Starożytnych.
Pod względem rozgrywki gra przypomina pierwowzór, a zatem najwięcej czasu spędzamy na wybijaniu w pień hord przeciwników. Tytuł jest strzelaniną FPP w starym, arcadowym stylu, w której równie duży nacisk położono na walkę za pomocą broni białej. Lo Wang używa zatem zarówno różnego kalibru spluw, jak i wyposażenia charakterystycznego dla wojowników ninja: śmiercionośnej katany czy shurikenów. Twórcy wykorzystali sprawdzone rozwiązania również w pomniejszych elementach budujących rozgrywkę - system leczenia opiera się na apteczkach, a bohater nie został w żadnym stopniu ograniczony limitem noszonej broni.
Ważnym aspektem jest system rozwoju postaci. W grze występują trzy rodzaje zasobów, które pozwalają na spersonalizowanie bohatera. Pierwszy z nich to gotówka, drugi kryształy ki, trzeci zaś to punkty karmy. Pieniądze pozwalają na modyfikowanie posiadanej przez Lo Wanga broni oraz dokupywanie amunicji. Kryształy ki i punkty karmy umożliwiają zaś rozwój umiejętności oraz mocy ki Lo Wanga (np. regeneracja zdrowia, niezwykła mobilność, oszałamianie przeciwników) i to właśnie ten element w największym stopniu pozwala spersonalizować doświadczenia płynące z rozgrywki.
Oprawa audiowizualna Shadow Warriora stoi na wysokim poziomie. Zadbano o dużą liczbę szczegółów, wiele elementów otoczenia jest podatnych na zniszczenia, a twórcze podejście do destrukcji zapewnia sporą przewagę w walce. Da się na przykład podprowadzić wroga w pobliże samochodu i wysadzić pojazd albo wpuścić przeciwników pomiędzy łatwopalne beczki i jednym celnym strzałem spowodować reakcję łańcuchową.