Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

MYŚLEĆ INACZEJ Touraine Alain PIW

12-07-2012, 15:40
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 27.50 zł     
Użytkownik SYLA_SYLA_
numer aukcji: 2449252834
Miejscowość Dobrzejewice
Wyświetleń: 10   
Koniec: 03-07-2012 17:03:45

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Okładka: miękka
Kondycja: bez śladów używania
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Myśleć Inaczej

Touraine Alain 

 

Wydawca PIW

Oprawa miękka 

Numer wydania: I

Język wydania: polski

Język oryginału: francuski

Ilość stron: 280

Tłumaczenie: Byliniak Maciej

Rok wydania: 2011

 


W swoich książkach Alain Touraine, jeden z najwybitniejszych przedstawicieli światowej socjologii, zawsze przyglądał się wielkim zmianom, które przeobrażały nasze życie osobiste i zbiorowe. Tym razem postanowił zająć się przekształceniem naszego sposobu myślenia o tych zmianach. Touraine dostrzega kryzys idei społeczeństwa poddanego ekonomicznemu i społecznemu determinizmowi, który zdominował cały XX wiek, i wzywa do przemyślenia na nowo idei jednostki jako podmiotu. Tam, gdzie niektórzy piętnują indywidualizm, autor wychwala upodmiotowienie i ochronę praw każdego człowieka przed wszelkimi rodzajami intergracji społecznej. Zależność kobiet, odrzucenie mniejszości i problemy, z jakimi młodzi ludzie stykają się w szkole i w pracy, to trzy główne obszary życia społecznego, w których zastosowanie znajduje proponowane przez niego odwrócenie perspektywy.

Przeczytaj fragment

Cały XIX wiek, który w niektórych częściach świata jeszcze się nie zakończył, był epoką wyzwoleń, a zarazem okresem przejścia od brytyjskiego imperializmu do amerykańskiej hegemonii. Ruch robotniczy we wszystkich swych postaciach, ruchy wyzwolenia narodowego i feminizm przeforsowały dramatyczną, heroiczną i zarazem brutalną wizję historii. Najważniejsze ruchy społeczne opierały się na założeniu, zgodnie z którym historia polityczna i społeczna – historia idei – i biografie wszelkiego rodzaju jej uczestników są nierozdzielne, co sprawiało, że myśl społeczna formowała się wokół zagadnień ekonomicznych, takich jak praca, kapitalistyczny zysk czy walka klas. Przez długi czas ten centralny schemat, którego głównym twórcą był Marks, wydawał się możliwy do zastosowania i był stosowany w odniesieniu do wszystkich sytuacji i wszystkich części świata. Dość szczególnym wariantem tego centralnego modelu był ten, w którym pozytywistycznie nastawionej, laickiej i nacjonalistycznej klasie średniej udawało się zagarnąć władzę wbrew oligarchom i Kościołowi. Ten typ rządów nie zniknął jeszcze całkowicie, zwłaszcza tam, gdzie – tak jak we Francji – zawarł sojusz z siłami politycznymi wywodzącymi się ze środowisk robotniczych. Jednak w większości krajów, które wkroczyły w stadium społeczeństwa przemysłowego, zwyciężyła ekonomiczna wizja świata.
Tamta epoka jest już zamknięta. W Rosji, w Meksyku, w Europie zniszczonej przez pierwszą wojnę światową, a później przez rewolucję radziecką, włoski faszyzm, a zwłaszcza przez nazizm jako ideologię śmierci, rewolucyjne i kontrrewolucyjne wstrząsy położyły kres idei postępu, która ucieleśniała zaufanie do ekonomii. Marksizm, podobnie jak liberalizm, a nawet pierwsze socjaldemokracje, został pochłonięty i unicestwiony przez wojny i rewolucje. W imperium radzieckim wszystkim narzucono przytłaczające milczenie. W podzielonej na dwie części Europie rozwijanie refleksji poświęconej nowym sytuacjom stawało się coraz bardziej niemożliwe. Niektórzy próbowali to robić, jednak nastawienie filozoficzne, tak istotne dla najważniejszych dzieł tego okresu, oddalało je od analizy współczesnego świata. To wówczas w wielu krajach, w pierwszej kolejności we Francji, rozpowszechnił się pogląd głoszący, że nie ma nic do rozumienia, bo na scenie nie ma już żadnych aktorów: świat został opanowany przez dyktaturę
kapitalizmu, tak jak w innych regionach zawładnęły nim dyktatura leninizmu-maoizmu i postkolonialny nieład. Nauki społeczne zostały wymiecione przez niszczycielską ideę, zgodnie z którą świadomość jest zawsze fałszywą świadomością i należy zrezygnować z analizowania ludzkich zachowań jako kierowanych przez sądy wartościujące, gdyż da się je wyjaśnić wyłącznie za pomocą wiedzy o determinujących je warunkach ekonomicznych, politycznych czy demograficznych. Socjologia jako badanie zachowań normatywnie skierowanych ku innym została porzucona i potępiona w Europie, Ameryce Łacińskiej i w wielu częściach planety, które nazywano jeszcze Trzecim Światem. Ta podwójna wizja, obraz niemocy aktorów społecznych i wszechmocy światowych sił ekonomicznych, rozpowszechniła się i zakorzeniła głęboko w życiu intelektualnym. Coraz rzadziej pojawiały się odwołania do ruchu robotniczego, ruchów wyzwolenia krajów skolonizowanych, a nawet do feminizmu. Wydziały nauk społecznych opustoszały. Pewna część ich aktywności zwróciła się ku filozofii, inną pochłonęły badania ekonomiczne. Oto sytuacja, która stała się naszym udziałem. Uświadomiliśmy sobie rozpad starych idei i wielu z nas chciało wypracować nowe. Jednak we Francji jeszcze bardziej niż gdzie indziej wszystko, co odnosi się do państwa i do rewolucji rozumianej jako przejęcie władzy państwowej siłą, budziło znacznie większe zainteresowanie niż fakty związane z życiem społecznym i demokracją. Odporność tych „jakobińskich” idei w połączeniu z atrakcyjnością czysto technologicznej i ekonomicznej wizji świata zamknęły myśl w ciasnych przestrzeniach, ograniczając jej przepływ pomiędzy krajami, a zwłaszcza pomiędzy kontynentami. Przez długie dziesięciolecia myśl społeczna była tłamszona przez to, co nazywam dominującym dyskursem interpretacyjnym; nie jest to wcale twór środowisk rządzących, ale intelektualistów i architektów opinii publicznej, którzy we wspomnieniach, w pamięci przeszłości szukali broni do walki z nowymi ideami. Nie wszyscy członkowie społeczeństwa tworzą lub rozpowszechniają przedstawienia życia społecznego; nie jest też tak, że to grupy najbogatsze lub mające najwięcej władzy kreują język wyjaśniający, który byłby dla nich najkorzystniejszy. Rządzący opierają swoje interesy na ideologii, ale jest ona przede wszystkim uzasadnieniem ich władzy. Kolonizator wyobraża sobie kolonizowanych jako „dzikich”, istoty niższe. Podobnie wielu ideologów społeczeństw przemysłowych przedstawiało robotników jako rutyniarzy i leni i wyjaśniało, razem z F.W. Taylorem, że aby skłonić ich do działania, trzeba używać bata i marchewki. Wreszcie myśl męska mnożyła obrazy ukazujące kobietę jako gorszą, zwłaszcza poprzez podkreślanie, do jakiego stopnia nie jest istotą racjonalną.

 

Spis treści

PUNKT WYJŚCIA
1.    Nowe sytuacje, stare idee
2.    Odwrócenie perspektywy
3.    Inne zagrożenie

CZĘŚĆ I: ZAŚLEPIONE SPOŁECZEŃSTWO

ROZDZIAŁ 1.: By skończyć z „dominującym dyskursem interpretacyjnym”
1.    Epoka zimnej wojny
2.    Francuska odrębność
3.    „Dominujący dyskurs interpretacyjny” (DDI)
4.    Przetrwanie DDI

ROZDZIAŁ 2.: Wyimaginowana rewolucja
1.    Tęsknota za rewolucją
2.    Krytyka rewolucji
3.    Podobieństwo z Ameryką Łacińską
4.    Dwie lewice
5.    Podział wśród intelektualistów

ROZDZIAŁ 3.: Zabijanie podmiotu
1.    Schyłek podmiotu „burżuazyjnego”
2.    Po ruchu robotniczym
3.    Liberalny DDI?
4.    Schyłek DDI
5.    Wolni od wszelkich zobowiązań

ROZDZIAŁ 4.: Polityki obronne
1.    Francuski wyjątek. „Wielki Naród”
2.    Szkoła Republiki
3.    Laickość
4.    Przedmieścia Republiki
5.    Świadomi i zorganizowani?

ROZDZIAŁ 5.: Cienie i światła
1.    Po Jeanie Paulu Sartrze
2.    Cienie ideologiczne i wolność osobista
3.    Powrót politycznego
4.    Praca terenowa
5.    Michel Foucault, przewoźnik

CZĘŚĆ II: NOWE SPOJRZENIE

ROZDZIAŁ 1.: Wprowadzenie do części II. Teatr się zapełnia
1.    Pośmiertna elokwencja
2.    Nowa droga
3.    Marzenie czy rzeczywistość?

ROZDZIAŁ 2.: Nowoczesność
1.    Rozum i prawa
2.    Nowoczesność nie jest niczyją własnością
3.    Nowoczesność i modernizacje
4.    Czy jest coś dalej, za nowoczesnością?
5.    Indywiduacja
6.    Nie ma wolności pozytywnej bez wolności negatywnej
7.    Nienawiść do jednostki

ROZDZIAŁ 3.: Podmiot
1.    Spojrzenie wewnętrzne
2.    Dwoisty byt
3.    Ataki
4.    Wyłonienie się podmiotu
5.    Odkrycie podmiotu
6.    Codzienna obecność podmiotu
7.    Reinterpretacja figur podmiotu
8.    Podmiot zakwestionowany
9.    Kobieta jako podmiot
10.    Podmiot jako wolność
11.    Podmiot nie jest sam

ROZDZIAŁ 4.: Konflikty i ruchy
1.    Konflikty w centrum społeczeństwa
2.    Władza i podmiot
3.    Czy istnieją jeszcze ruchy społeczne?
4.    Przeniesienie konfliktu na jednostkę
5.    Skonstruowany indywidualizm
6.    Przemoc
7.    Nowe ruchy społeczne
8.    Od kultury do działań kulturowych

ROZDZIAŁ 5.: Podmiot, inny i inni
1.    Dwoistość
2.    Fragmentacja „ja” i upodmiotowienie
3.    Podmiot wcielony w innego
4.    Kobiety. Zależność, równość czy dominacja
5.    Inni. Różnica
6.    Warunki komunikacji międzykulturowej
7.    Więź społeczna
8.    Podmiot i sytuacja na świecie
9.    Inny i proletariusz
10.    Idee i życie codzienne

PUNKT DOJŚCIA
1. Gdzie jesteśmy?
2. Zaproszenie
3. U bram piekła
Postscriptum: w kilku słowach