Micro Precision Products (M.P.P.), brytyjska firma słynąca z wyrobów najwyższej jakości. Aparat w wersji VII.

Aparat wielkoformatowy 4x5 cala / 9x12 cm. Można używać też kaset średnioformatowych i polaroida.

Aparat sprawdzi się w terenie i w studiu.

Wyciąg miecha potrójny - 44cm , przyda się do makro.

Używałem go też bez problemów z obiektywem 75mm.

Aparat wyposażony w zaawansowane ruchy przedniego i tylnego standardu. Przy czym podniesienie czołówki i przesuw boczny są precyzyjnie realizowane przez pokrętła i zębatki.

Pochylenie na boki i do tyłu za pomocą blokady.

Tylny standard jest odchylany we wszystkich kierunkach co znacznie poszerza możliwość wpływania na obraz. Za pomocą odchylanego tyłu możemy poszerzyć ruchy czołówki a nawet zastąpić np. brak jej pochylenia do przodu. Z tym możemy również poradzić sobie montując aparat za pomocą bocznego gniazda statywowego i wykorzystując ustawienia skośne przedniego standardu. Pokazałem to na zdjęciach. Dla początkujących może to brzmieć jak japoński, ale wydaje się oczywiste jak już mamy aparat w rękach. Możliwości ruchów są większe niż w praktyce wykorzystywane w terenie.

Za pomocą ruchów czołówki możemy kontrolować płaszczyznę (nie mylić z głębią) ostrości, perspektywę i kształt obiektów. Można np. uzyskać proste linie budynków czy drzew.

Odchylenie tyłu zmienia kształt obiektów. Jednym przykładem może być ‚uwypuklenie’ przedniego planu.

Aparat wykonany z metalu, więc sztywny i precyzyjny. Po zamknięciu mamy puszkę ‚samochroniącą’ najdelikatniejsze elementy. W zamkniętym aparacie mieści się niewielki obiektyw.

Waży ok. 3 kg.

Do niewątpliwych zalet należy obracany tył (zdjęcie) umożliwiający zdjęcia w pionie i poziomie. Ma tzw międzynarodowy tył. Pasują do niego wszystkie popularne typy kaset. Można także założyć kasety średnioformatowe. Na osobnej aukcji oryginalna kaseta 6x9.

Na tej aukcji sprzedaję:

- aparat z oryginalną płytką obiektywową,

- obiektywem Schneider-Kreutznach Xenar 150 / 4,5 - w pięknym stanie. Migawka po serwisie. Działa pięknie.

- oryginalną kasetką 6x9cm

- trzema oryginalnymi kasetkami 4x5 cala

- przyrządami celowniczymi.

- oryginalnym opakowaniem i instrukcją. Kartonik jest nieco zniszczony, podklejony taśmą.

Aparat jest w pięknym stanie - oczywiście na swój wiek.

To jeden z najładniej zachowanych egzemplarzy jaki widziałem.

Wady: parę otarć farby, drobne wgniecenie pokrywy matówki (czerwone kółko na zdjęciach), brak jednej śruby przytrzymującej tylny standard (łatwo zastąpić inną). Mogę to zrobić na życzenie kupującego.

Natomiast to co najważniejsze jest w doskonałym stanie - mieszek bez wad, prowadnice chodzą płynnie. Standardy nie mają luzów itd. Dalmierz jest poprawnie skalibrowany tzn. Po zgraniu obrazów w wizjerze mamy ostry obraz na matówce.

Kasety są dostępne nowe i używane nawet na allegro. Filmy są w ciągłej sprzedaży od B&W po slajdy.



Aparaty mało i średnioobrazkowe powstały dla wygody ale ich sztywna konstrukcja odebrała całe piękno fotografowania i znacznie ograniczyły możliwości. Nawet koszmarnie drogie obiektywy typu Shift / Tilt dają tylko namiastkę swobody.

Fotografia wielkoformatowa nie jest też droga. Super sprzęt kosztuje ułamek tego co cyfrowy Nikon czy Canon. Obiektywy nie są drogie i co najważniejsze można je założyć do niemal każdego aparatu. Nawet średni obiektyw zdobi lepsze, ostrzejsze i lepiej nasycone zdjęcia niż super nowoczesny, super drogi obiektyw każdego wiodacego producenta. Skan ze slajdu 4x5 cala ma tyle informacji ile 100 megapikselowy aparat cyfrowy. Jeszcze nie ma takich aparatów. A jak będą to spróbuj sobie wyobrazić ich cenę.

Poza tym cyfrówka przez tzw interpolacją bayerowską trochę nas oszukuje. Matryca widzi poszczególne piksele jako czarno-białe, które oprogramowanie odpowiednio interpretuje. Dlatego podawana przez producenta rozdzielczość jest tylko pozorna. Skaner widzi każdy piksel wielokolorowo co dodatkowo znacznie poprawia jakość. Zawodowcy przeszli na cyfrę nie dlatego, że jest lepsza tylko dlatego, że jest szybsza. W dzisiejszych czasach liczy się dead-line, czyli termin. Czas wymusza miałkość.

Jeśli pstrykasz fotki na imieninach - to nie jest sprzęt dla Ciebie. Zostań przy kompakcie lub telefonie.

Jeśli przykładasz się i fotografujesz swoim Nikonem, Canonem czy Leicą. Kupujesz drogie szkła, wstajesz rano i chodzisz daleko, czekasz na światło żeby zrobić piękne zdjęcie to zawsze będziesz żałował, że zrobiłeś je na małym obrazku. Sam tego doświadczyłem. Do małego czy średniego formatu po prostu nie chce się wracać.

Genialny sprzęt, sprawia, że fotografowanie nim jest czystą radością. Wielu adeptów wielkiego formatu zgodnie twierdzi, że samo patrzenie na świat przez matówkę 4x5 daje wiele przyjemności i nawet jak nie zrobią zdjęcia to satysfakcja jest ogromna.

Warto o niego powalczyć. Sprzęt zaprojektowany dla Twojego zadowolenia.

W związku z licznymi zapytaniami wyjaśniam, że pasują do niego standardowe kasety formatu 4x5 cala (ok. 9,7 x 12,6 cm) lub 9x12 cm. Kasety mają ten sam wymiar zewnętrzny.

Filmy są dostępne i ciągle produkowane, bo rynek jest dość duży a cyfrze jeszcze daleko do tej jakości.

Ktoś mi napisał, że pozbywa się markowego sprzętu 6x7cm po tym jak zrobił parę zdjęć 4z5 cala. Woli nawet robić pinhole czy zone plate (płytki strefowe).

Serdecznie polecam. To aparat dla początkującego jak i dla wymagającego użytkownika. Można w ogóle nie używać przesuwów czy pokłonów a i tak zdjęcia zachwycą jakością.

Obiektyw Xenar 150mm. Ta ogniskowa to standard dla tego formatu. Ostry, kontrastowy, z powłokami odblaskowymi.

Regulamin aukcji i namiary są na stronie o mnie.