Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Motocykl Suzuki GS500E

29-10-2014, 0:18
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 4 500 zł     
Użytkownik Arawel
numer aukcji: 4724034319
Miejscowość Rokietnica
Wyświetleń: 145   
Koniec: 28-10-2014 23:52:16

Dodatkowe informacje:
Rok produkcji: 1996
Przebieg (km): 44000
Pojemność silnika: 251 - 500ccm
Moc silnika (KM): 46
Rodzaj paliwa: benzyna
Rodzaj napędu: łańcuch
Kolor: Czarny
Stan: Używany
Uszkodzony: Nie
Wyposażenie: Elektryczny starter
Informacje dodatkowe: Bezwypadkowy, Zarejestrowany w Polsce
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Witam na aukcji mojego Suzuki GS500

Motocyklem zrobiłem 4 sezony, no może nie całe bo od sierpnia tego roku mam już Yamahę więc Suzuki spał w garażu i czekał na nieuchronne rozstanie. Nigdy mnie nie zawiódł, jeździłem nim codziennie do pracy, na wypady w weekendy a nawet wyjazdy Poznań-Mazury po 1000 km w 2 dni. Zrobiłem na nim jak dobrze liczę 16 tys km.

Kupiłem go na początku 2011 roku w stanie 100% oryginalnym. Malowanie, nalepki na zadupkach wszystko było zgodne z tym rocznikiem jak katalog przykazał. Tylko w 1996 roku wychodziły GS'ki z grafitową ramą wg mnie najładniejszą w połączeniu z czarnym kolorem.

Po zakupie od razu zmieniłem kierownicę na wygodniejszą turystyczną, taką jaką montowano w poliftowej wersji GS500. Kanapę dałem do obszycia bp na oryginalnej się tyłek ślizga jak po zjeżdżalni. Na początku tego sezonu przy okazji corocznego serwisu gaźników i kontroli zaworów założyłem przewód hamulcowy w stalowym oplocie.

Od strony technicznej motocykl na chwile obecną nie wymaga żadnego wkładu finansowego. Serwis gaźników, regulacja zaworów, wymiana płynu hamulcowego, wymiana oleju wraz z filtrem, były robione w tym roku w kwietniu. Wg instrukcji producenta podstawowy serwis należy robić co 6 tys km. Napęd DID stan bdb wymieniałem chyba sezon temu, jeszcze nie naciągałem ani razu. Opony jak na zdjęciach. Akumulator wymieniany rok temu, pali na dotyk.

Trzeba zrobić przegląd, bo odstawiłem go w sierpniu do garażu i jako że miałem już nowy motocykl tu nie zrobiłem. Finansowo do dogadania. Natomiast OC jest do sierpnia 2015.

Zapraszam na oględziny. Przejażdżka po wpłaceniu kaucji.

W tygodniu mogę odebrać między 8:00 a 9:30 oraz po 18:00. Pytania można kierować również na maila.

513 [zasłonięte] 331

Bartek