Monsters vs. Aliens (Potwory kontra Obcy) jest multiplatformową zręcznościówką bazującą na filmie animowanym autorstwa amerykańskiej wytwórni DreamWorks (twórców między innymi Shreka i Madagaskaru) o tym samym tytule. Przygotowaniem wersji na PC, Xboxa 360, PS3, PS2 i Wii zajęła się ekipa Beenox, mająca już spore doświadczenie w grach opartych na filmowej licencji - stworzyła między innymi James Bond Quantum of Solace oraz pecetową edycję Over the Hedge (Skok przez płot).
W sumie do przejścia czeka na nas ponad dwanaście różnych poziomów, w trakcie których możemy wcielić się w piątkę bohaterów znanych z dużego ekranu. Oczywiście fabuła gry w większości pokrywa się z filmową. Główna bohaterka, Susan Murphy, pewnego dnia zostaje uderzona przez meteor, na skutek czego niespodziewanie rośnie do monstrualnych rozmiarów. W wyniku późniejszych wydarzeń trafia do tajnej, rządowej bazy, gdzie poznaje grupę innych mutantów. Wkrótce potem okazuje się, że są oni jedyną szansą na ocalenie naszej planety przed obcą cywilizacją dowodzoną przez złego Gallaxhara.
Kluczem do sukcesu w Monsters vs. Aliens jest odpowiednie wykorzystanie walorów dostępnych postaci (siły, zręczności, wzrostu) oraz ich unikalnych umiejętności. I tak grając w pojedynkę możemy sprawdzić się w roli czterech mutantów: Ginormici, czyli zmutowanej Susan, która jest niezwykle silna, a przez swój wzrost może używać samochodów w charakterze wrotek; galaretowatego B.O.B.-a potrafiącego przecisnąć się przez kraty, przyklejać do ścian i sufitów oraz połykać i wypluwać różne obiekty; posiadającego akrobatyczne umiejętności Missing Linka – półmałpy-półryby; a także największego z całej bandy, przypominającego wielkiego robaka Insectosaurusa, mogącego więzić wrogów w swojej sieci i wywoływać u nich panikę przeraźliwym krzykiem. W każdej chwili do zabawy może dołączyć także drugi gracz, który obejmie kontrolę nad Dr. Cockroach, Ph.D, geniuszem rozwiązującym problemy nie przy pomocy fizycznych zdolności, ale wymyślnych gadżetów. Istotne jest przy tym, że jedynie on potrafi dotrzeć do najbardziej trudnodostępnych miejsc, a co za tym idzie tylko mając doktorka w drużynie znajdziemy wszystkie ukryte przedmioty.
Fanom filmowych Mutantów z pewnością spodoba się możliwość odwiedzenia nie tylko znanych z animowanego pierwowzoru lokacji, ale także zupełnie nowych, przygotowanych specjalnie z myślą o grze - między innymi trafimy więc na ulice San Francisco, do wnętrza ogromnego robota oraz na statek samego Gallaxhara.