Dodatki/zmiany :
- zawieszenie Tein Street Advance - znacznie lepsze od standardowego - mimo ze troszkę niższe, to dzięki nieporównywalnie lepszej pracy amorów auto dużo lepiej wybiera wszelkie drobne nierówności - nie zachowuje się jak ping pong. Zmieniłem je jakieś 35 000 km temu. w bdb stanie - nic nie stuka ani nie wykazuje jakiegokolwiek zużycia. Kosztowało mnie coś koło 5000zł. Możliwość ustawienia wysokości amortyzatorów, jak i twardości (coś koło 20 ustawień - dokładnie nie pamiętam). żeby zmienić wysokość trzeba podnieść auto u mechanika, natomiast twardość regulujesz pokrętłami pod maską i w bagażniku, wiec zmiana trwa może minute.
- przewody hamulcowe BF Goodrich w stalowym oplocie - dużo lepsze wyczucie i twardsza praca pedału hamulca - wydech od katalizatora plus tzw. DP wymienione na Magnaflow - ściągany ze stanów - odtyka auto i pozwala na zmianę programu. Katalizator wymieniony na ten z wersji FQ400 - nie chciałem całkiem wyrzucać a jest tak mało restrykcyjny, że pozwala spokojnie na remap do 400 koni - miałem robić, ale tak się zabierałem za to długo, że w końcu kupiłem nowy samochód, a żona przejęła Evkę - i już nie było sensu.
- opony - na aucie toyo snowproxes - zimówki w stanie jak najbardziej ok. do tego mam letnie toyo t1r - bieżnik w stylu jodełka - mega fajne na codzień oraz toyo r1r - semislick z homologacją drogową - mega przyczepne, ale słabe w deszczu. oba komplety używałem po jednym sezonie (także mają jeszcze sporo mięsa) - za każdy z tych trzech kompletów płaciłem około 2500zl - oczywiście do auta dorzucam wszystkie;)
- turbotimer Apexi - programujesz ile czasu auto ma chodzić jeszcze po wyjęciu kluczyków w celu wychłodzenia i przedłużeniu życia turbiny.
Zaznaczam, że auto nie jest bezwypadkowe - zresztą znalezienie bezwypadkowego Evo 9 jest niemal niemożliwe, a jeśli się uda to kosztują koło 80-90 tyś złotych. Mój był ściągnięty z Kanady (także licznik itp normalnie fabrycznie w kilometrach) z rozbitym tyłem samochód nie jest jakimś składakiem, co potwierdzają oryginalne naklejki z numerem vin przy każdych z drzwi, na masce, pod oknem, w komorze silnika itp!
Wersja z aluminiowym dachem. Oczywiście maska i nadkola przednie również aluminium, natomiast zderzaki laminatowe. Napędy, silnik, zawias itp chodzą bez najmniejszych zastrzeżeń. Mechanicznie auto jest 100% utrzymane i doinwestowane. Oleje zmieniane co 8[zasłonięte]000-100km. Auta używałem jako jedynego/codziennego, zrobiłem nim ponad 70tys km bez najmniejszych problemów czy awarii. Nie jeżdżone na pojeżdżawkach ani nic z tych rzeczy - mieszkam w zachodniopomorskim a tutaj nie ma takich imprez praktycznie wcale.
Czas zrobić rozrząd - specjalnie nie robię bo i tak każdy kto kupuje takiego potwora to zmienia na dzień dobry. Nie negocjuje ceny przez telefon ani maile. Tylko na miejscu i w granicach przyzwoitości. Nie oddam za darmo, ani nie zejdę o 20% z ceny. Samochód znajduje się w Gryficach - woj. zachodniopomorskie, ale jest możliwość umówienia się na oglądanie w wtorek/środę w Poznaniu (muszę o tym wiedzieć kilka dni wcześniej).
Konkretnym zainteresowanym podaję nr tel 606 [zasłonięte] 305 oraz mail - [zasłonięte]@luberon.pl - proszę nie pisać przez Allegro!
|