Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Mitsubishi Lancer 2.0 kombi EVO - zadbany, wyjątko

16-05-2014, 2:01
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Cena kup teraz: 15 999 zł     
Użytkownik Skuterzysta
numer aukcji: 4245715456
Miejscowość Warszawa
Wyświetleń: 1   
Koniec: 30-05-2014 01:54:19

Dodatkowe informacje:
Rok produkcji: 2006
Przebieg (km): 97500
Pojemność silnika (cm3): 1997
Moc silnika (KM): 140
Skrzynia biegów: Manualna
Rodzaj paliwa: Benzyna
Typ: Kombi
Liczba drzwi: 4/5
Kolor: Czarny
Stan: Używany
Uszkodzony: Nie
Wyposażenie: ABS, Autoalarm, Wspomaganie kierownicy, Centralny zamek, Klimatyzacja, Poduszka powietrzna, Elektryczne szyby, Radio+CD, Tempomat, Lakier metallic, Hak, Alufelgi, Elektryczne lusterka, Immobilizer
Informacje dodatkowe: Bezwypadkowy, Kupiony w salonie, Pierwszy właściciel, Sprowadzony, Zarejestrowany w Polsce
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Szanowni Państwo,

Miło mi Państwu zaoferować moje ukochane, wychuchane, dopieszczone autko, którym jest Mitsubishi Lancer 2.0 kombi. Nadwozie CS9W. Silnik 4G63 (ten sam silnik co EVO tylko bez turbo - 4G63T).

Na początku kilka słów o jego stanie technicznym.
Tak jak powyżej napisałem jest to moje ukochane auto, które posiadam od ponad roku. Włożyłem w nie dużo serca i pieniędzy by był naprawdę dopieszczony i w idealnym stanie. 
Z napraw jakie dokonałem (przy czym nie popsuło się to w trakcie użytkowania, a z takimi bolączkami go zakupiłem) można wymienić:
- wymiana sprzęgła - ponad rok temu - ze sprzęgłem wszystko było ok, ale niestety ktoś je przypalił i stwierdziłem, że jak robić to raz, a porządnie w związku z czym wymieniłem kompletne sprzęgło na oryginał Mitsubischi
- łożyska kolumna McPherson'a - trochę trzeszczały przy skręcaniu więc postanowiłem je wymienić. Jak się potem okazało były one zupełnie dobre. Za chrzęszczenie był odpowiedzialny bród. Ale łożyska i tak zostały wymienione :P
Gumy stabilizatora tylne i łączniki przednie - stukały - klasycznie wymienione na OEM Mitsubishi
- manszeta przegubu lewego - była ok, ale została przecięta przy wymianie łącznika i też została wymieniona...

Z wymian wynikających z niedociągnięć to już wszystko. Mnie osobiście nic się w samochodzie dotychczas nie popsuło i na nic się nie zanosi.

Ponieważ od zawsze lubię mieć auta troszkę inne niż wszystkie i zawsze marzyłem o EVO to zmieniłem w Miśku wydech na oryginalny właśnie z Lancera EVO IX. Wydech to seryjne EVO więc jest raptem troszeczkę głośniejszy i na 100% nikt się do niego nie przyczepi, a co ważniejsze w najmniejszym nawet stopniu nie przeszkadza podczas jazdy tk jak to bywa z różnymi wymysłami typu Remus... Na razie od połowy do końca jest zamontowany cały wydech z EVO 2,25". Pozostaje jeszcze zamocowanie front pipe'a, który mam i wystarczy go dokręcić, ale cały czas nie mam na to czasu (etat + własna firma). Aktualna modyfikacja dodała mu ok. 5KM - razem to już około 140, więc jest dobrze :).
Jako gadżet ma wymienioną gałkę na oryginalną RALLIART prosto z Japonii (seryjną skórzaną - niewytartą - również posiadam - jej stan dodatkowo potwierdza przebieg auta).

Zapewne wszystkich zadziwi niski przebieg. Naprawdę ma 97 tysięcy km. Książki serwisowej z Niemiec nie mam, ale przed zakupem mój ojciec dzwonił do Niemiec i potwierdził jego przebieg (wtedy gdy go kupowałem było około 81 tysięcy).

Olej i wszystkie filtry w samochodzie wymieniałem co 10 tys. km. (mam potwierdzone wszystko w książce serwisowej otrzymanej w warsztacie w którym to robię). Montowałem same najlepsze produkty - w pełni syntetyczny Castrol i najlepsze filtry.

Dodatkowo sam zamontowałem ORYGINALNY odpinany hak Mitsubishi co dodaje mu praktyczności.
W aucie zamontowane jest radio, wymienione przednie głośniki na znacznie wyższej jakości oraz poprowadzona instalacja pod wzmacniacz do bagażnika.

Auto jest bardzo zadbane i doinwestowane.

Z wyposażenia warto dodać, że Misiek ma tempomat. Poza tym jest to wersja poliftowa, która ma tzw. klimatronik, elektryczne szyby, kubełkowe fotele z alcantarą, seryjną rozpórkę kielichów, podłokietnik, elektryczne szyby i lusterka, centralny zamek, itd.

Ważna informacja. w podanej cenie sprzedaję na oryginalnych aluminiowych felgach 16" z oponami zimowymi. Felgi, które są na zdjęciu mogę dodać za dopłatą około 1500zł. Są to felgi ADVAN 17" z prawie nowymi oponami (zakupione 3 miesiące temu) TOYO T1-R w rozmiarze 215/40-17. Komplet ten kosztował mnie ponad 3000zł. 
Samochód prezentuje się na nich wyjątkowo dobrze - każdy się za nim ogląda. Naprawdę zwraca uwagę :) A jako ciekawostka dodam, że jego zawieszenie jest wręcz stworzone do tych kół bo pracuje na nich wyjątkowo cicho i precyzyjnie.

Zachęcam do kontaktu i oglądania auta na żywo. Jestem przekonany, że każdy kto go obejrzy na żywo zakocha się w nim.

I bardzo ważna sprawa. Nie sprzedaję tego auta dlatego, że się psuje/rozsypuje/denerwuje mnie itp. Ja to auto naprawdę uwielbiam i normalnie nigdy bym go nie sprzedał (już miałem względem niego szeroko zakrojone plany na modyfikacje - łącznie z turbosprężarką ponieważ ma wyjątkowo zdrowy silnik). Sprzedaję bo niedawno otworzyłem firmę i niestety koniecznie muszę kupić jakiegoś muła roboczego w stylu Kangoo. Ale jak firma mi się rozkręci to z chęcią Miśka z powrotem odkupię :)

Zapraszam do kontaktu tel 502 [zasłonięte] 022 lub przez zapytanie do sprzedającego