Witam Wszystkich, Dziś mam do zaoferowania mojego ukochanego Samuraja. Długo szukałem auta w tej wersji i w tym stanie, w końcu się udało. Jedyne w swoim typie, w tamtych czasach nie było żadnego lepiej wyglądającego kombi, a i dziś skupia na sobie często wzrok... Służył mi dotychczas do długich tras lub krótkich podjazdów do pracy. Niestety zmiana pracy i długie, codzienne dojazdy zmuszają mnie do oddania go w dobre ręce. Żal mi tak rzadkie i fajne auto tłuc po 120 km dzień w dzień. Mitsubishi jest z końcówki 2003 roku, a tym samym z końca produkcji tego świetnego modelu. Ma pod maską najnowocześniejszą wersję silnika 2.4 GDI (Pb) - 144 km, ponad 220 Nm zespojoną z automatyczną skrzynią biegów z trybem tiptronic. Opinie o 2.4 GDI są zazwyczaj wyssane z palca - jest to naprawdę świetny motor, który zapewnia rewelacyjną dynamikę i elastyczność, przy zachowaniu bardzo rozsądnego spalania. Dodam, że to prawda, że instalacja gazowa do tego auta jest droższa niż standardowa sekwencja, ale jest dostępna i jeżeli ktoś chciałby to można ją zakładać. Mój egzemplarz ma przejechane 184 tys. km, pochodzi z Niemiec, a w Polsce był przez poprzedniego właściciela serwisowany w ASO i jest naprawdę w świetnym stanie, tak ja i skrzynia. Zero wycieków, hałasu, szarpania i innych problemów. Nie unikam wyprzedzania, a osiągam spalanie rzędu 8 l/trasa, 9 l/tryb mieszany i poniżej 10/miasto. Bez wątpienia da się tym autem jeździć jeszcze oszczędniej, tylko pytanie, po co :) Przegląd i ubezpieczenie do lipca 2015. Co na wyposażeniu? Praktycznie maks, co było dostępne w tym modelu - nie mam tylko szyberdachu. Po kolei: - climatronik nabity i odgrzybiony w czerwcu, - czarna skórzana tapicerka w super stanie na elektrycznie regulowanych i podgrzewanych siedzeniach, - pełna elektryka; opuszczanie szyb, regulacja i składanie lusterek, regulacja podświetlenia zegarów high contrast itd. - tempomat, - halogeny przeciwmgłowe, - ABS, immobilizer, centralny zamek z pilota, - piękne 17 calowe obręcze Mitsubishi + 15" stalowe z oponami zimowymi, - przyciemnione wszystkie tylne szyby,
- radio CD Blaupunkt z MP3,
- doczepiany hak (w dowodzie). Piękny kolor amethyst - granat/fiolet. Jak już znalazłem to auto i zacząłem je robić dla siebie, wymieniłem i zrobiłem: - tylne tarcze i klocki hamulcowe, - drążki kierownicze, - tuleje wahacza, - filtry, płyny, - czyszczenie przepustnicy, - zabezpieczenie antykorozyjne tylnych nadkoli,
- zbieżność zawieszenia,
- przegląd elektryki - obecnie 100% wyposażenia w pełni sprawne. Technicznie nie ma nic co na tą chwilę trzeba w moim aucie robić. Co z mankamentów: - to co zawsze chciałem, ale nie zdążyłem jeszcze zrobić: wychodzą bąble na skraju maski, prawy błotnik ma małe wgniecenie - te elementy warto pomalować.
Poza tym auto jest w bardzo dobrym stanie i warte każdej złotówki z zaproponowanej ceny! Jeśli jesteś naprawdę zainteresowany możemy negocjować.
Rozważę również każdą rozważną propozycję zamiany na zadbane auto typu sedan lub kombi, najlepiej PB+LPG lub ON (teraz będę robił ponad 3000 km/msc) z klimą jako minimum. Od razu mówię, że chodzi mi raczej o popularne auta w tym segmencie z lat 2000+, bez dopłaty lub z możliwą dopłatą z mojej strony do 5000 zł. Gorąco zapraszam! To jeden z ostatnich tak zadbanych egzemplarzy.
|