Cześć 1 Opis dla lubiących bajki
Samochód od starszej pani, jeżdzacej nim tylko w piątki po zakupy i w niedziele do kościoła, nie przekraczano nim 50 km/h, wszelkie pozostałe informacje takie jak nie bity, igła, niepalone w środku etc. znajdziecie w opisach tutejszych handlarzy ;-)
Część 2 Dla szanujących prawdę
Samochód miał przytarty cały prawy bok kilka lat temu, podczas naprawy zmieniono kolor z czerwonego na biała perłę z palety Lexusa. Został prawidłowo naprawiony i nie wpływa to w zupełności na trakcję.
W samochodzie ok 5 tys km temu został wykonany przegląd (bo tego wymagał przebieg) wraz z wymianą kompletnego rozrządu (nie tylko paska) oraz swiec, oleju, filtrów, pompy wody - tu mogę dać pisemną gwarancję na 20 tys km na w/w podzespoły
1 tys km temu padła mi skrzynia biegów i wykonałem naprawę - jest pisemna GWARANCJA na 6 miesięcy
MISIEK aż się prosi o szybką jazdę więc tak był użytkowany i wcale mu to nie szkodzi a wręcz przeciwnie do tego go skonstruowano :-)
Najcześciej zadawane pytanie ile pali - ogólnie wypala wszystko co do niego naleję ale jeżeli chcesz jeżdzić jak starsza pani z bajki powyżej to pali 11 litrów jeśli lubisz przycisnąć w granicach zdrowego rozsądku to 15-18 a jeśli jezdzisz ekstremalnie to nie wiem bo nigdy tak nie jeżdziłem i szczerze powiem ze nie udało mi sie przekroczyć 18 litrów na 100 km
teraz kilka minusów
klimatyzacja działa ok 3 minut po czym automatycznie się wyłącza - nie wiem co jest - w serwisie powiedzieli ze za mało czynnika chłodzącego pewnie za nim sprzedam to zdąże naprawić :-)
Nie działa podswietlenie tablicy - na 99% padł przekaźnik bo wszystko inne działa pewnie też naprawię bo nie lubię jak coś nie działa ;-) ale obie naprawy dopiero za ok dwa tygodnie bo taki termin wyznaczł mi mój mechanik -dobry jest wiec trzeba długo czekać :-(
Kilka ognisk niewielkiej rdzy - tylna klapa, przednia maska, próg po stronie pasażera pod listwą maskującą - nie widać ale napisze bo wiem że tam jest.
Tapicerka wymaga prania dla lubiących czystość, oraz jest drobne uszkodzenie tapicerki na drzwiach pasażera
Reszta chyba jest ok o ile o czymś nie zapomniałem wiec prosze dzwonić pod numer 503 [zasłonięte] 877 w godz 7-20
Teraz tradycyjnie dlaczego sprzedaję, Misiek miał być receptą na kryzys wieku średniego niestety okazał sie niewystarczającą, a że niespodziewanie wpadło mi parę extra groszy, to recepta bedzie droższa bo zachorowałem na 911 ktore notabene juz zamówiełem niestety jak każdy używany samochód bedzie wymagał kilku drobnych napraw a że w porsche drobne naprawy kosztują dużo, wiec mam nadzieje (pewnie naiwną) ze sprzedaż miska pozwoli mi na wykonanie wiekszosci z nich.
Jeżeli chodzi o zamianę to jedyna rzecz na jaką dam się skusić to motocykl Yamaha Vmax z lat 1[zasłonięte]995-20