Na początku chcę nadmienić, że nie jestem handlarzem i sprzedaję prywatny samochód, w który zainwestowałem trochę kasy i na którym napewno nie zarobię.
Jeśli szukasz wypranego i wypicowanego do handlu samochodu, od niby pierwszego właściciela, to możesz odpuścić sobię moją ofertę.
Oferowany na tej aukcji Mitsubishi Eclipse pochodzi z 1993 r. Wyposarzony jest w 2 litrowy silnik benzynowy o mocy 150KM.
Wyposażenie:
* Klimatyzacja
* Tempomat
* ABS
* Wsp. kierownicy
* El. szyby
* El. lusterka
* Cent. zamek z pilotem
* Radio + CD - Alpine
Samochód w moim posiadaniu znajduje się od kilku miesięcy. Kupiłem go, ponieważ szukałem fajnego samochodu na weekendowe wypady.
Ten Eclipse jest czymś więcej niż tylko dynamicznym toczydłem. Do setki przyspiesza w około 9 sekund, a wysoka elastyczność pozwala poruszać się po drogach bez zbędnego machania dźwignią zmiany biegów.
Krótka historia Eclipsa:
Jak to z samochodami zazwyczaj bywa, tak i tu po zakupie trzeba było Eclipsa trochę doinwestować. Tak więc w pierwszej kolejności wymieniłem przednią szybę, stara była roztrzaskana jakby od uderzenia kijem (mam zdjęcie). Bez dłuższego zastanawiania zdecydowałem się na montaż całkowicie nowej szyby. Drugą rzeczą, która wymagała natychmiastowej poprawy, był układ wydechowy, a dokładniej złącze elastyczne. Bez żadnego lepiactwa wstawiono nowe złącze, o identycznych wymiarach do fabrycznego. Reszta układu jest w bardzo dobrej kondycji, katalizator pozostał na swoim miejscu (wielu nieuczciwych sprzedawców go wycina). Chcąć w pełni cieszyć się jazdą takim samochodem, konieczne było zadbanie o układ zawieszenia i kierowniczy. Wstawione zostały nowe elementy przednich wachaczy, drążka stabilizacyjnego i przekładni kierowniczej. Wymienione zostały również filtry i olej silnikowy, zamontowany radioodtwarzacz CD Alpine'a, a na początku grudnia zrobiony przegląd (bez zastrzeżeń). Oferowane Mitsubishi wyposażone jest również w nacinane i nawiercane przednie tarcze hamulcowe, które zapewniają naprawdę dobre hamowanie.
Klimatyzacja działa, tempomat działa, otwierane reflektory i elektryka również. Samochód jest więc przygotowany do jazdy.
Na pierwszy rzut oka samocód wygląda ładnie, ale muszę przestrzec purystów. Tak jak pisałem wyżej, tego Eclipsa kupiłem do jazdy, a nie do oglądania. Karoseria posiada drobne dołki i wgniecenia. Na lakierze widać miejscami rysy i zadrapania, a przednie błotniki noszą ślady szpachlowania.
Jednak najważniejsze jest to, że nie ma rdzy, samochód nieźle przyspiesza, prowadzi się prosto i bardzo dobrze hamuje.
Sprzedaję go tylko dlatego, że mam na oku inny samochód - tym razem terenowy.