|
SPRZEDAJĘ KOMIKSY WIDOCZNE NA ZDJĘCIU: |
MISTRZOWIE KOMIKSU
EL GAUCHO
|
Bliżej.... Pokazując podbój „Nowego Świata”, często akcentuje się brutalność i przemoc. Rzadko kiedy kreśli się jego historię pełną namiętności i ludzkich żądz. „El Gaucho” Hugo Pratta i Milo Manary z rozmachem przedstawia epizody z XIX-wiecznej walki Argentyny o niepodległość. Twórcy przede wszystkim skupiają się tu jednak na protagonistach – jak często w ich utworach bywa, bohaterach zmagających się ze swoimi pragnieniami. Po „Indiańskim lecie” (wydanym w kolekcji Mistrzowie Komiksu w 2006 roku), „El Gaucho” z 1983 roku jest drugą częścią luźno powiązanego fabularnie cyklu, w którym obaj artyści zamierzali przedstawić podbój obu Ameryk. „Indiańskie lato” opowiadało o trudnym współżyciu białych osadników i Indian w Ameryce Północnej. Bohaterowie „El Gaucho” – Tom Browne, dobosz na brytyjskim statku, czy Molly Malone, irlandzka prostytutka – zabierają czytelnika na wyprawę do walczącej o niepodległość Ameryki Południowej. Pratt i Manara są uważani za największych włoskich twórców komiksowych. Sławę pierwszemu przyniosła monumentalna seria przygód o obieżyświacie i awanturniku Corto Maltese. Manara zasłynął przede wszystkim jako twórca wyrafinowanego komiksu erotycznego. Jest jednak autorem nie tylko „Guliveriany”, czterech części „Klika” czy „Kamasutry”, ale i onirycznych przygód Giuseppe Bergmana w poświęconym mu cyklu, czy ilustracji w komiksach do scenariuszy Federico Felliniego („Podróż do Tulum”, „Podróż G. Mastorny”). Jednak niezależnie od tego jaki komiks Manara rysuje, na plan pierwszy zawsze wysuwają się w nim kobiety. Czasem zniewolone, czasem oszukiwane – za każdym jednak razem zmysłowe i piękne. Jak się okazuje, także krwawa historia podboju Ameryk może być opowieścią, w której jest miejsce na erotykę…
|
|
|
|