Miffy w zoo
Nagroda Główna w konkursie Komitetu Ochrony Praw Dziecka 2009 "Świat przyjazny dziecku"
Miffy kocha zwierzęta. Doskonale wie o tym jej tata, który zabiera ją do ogrodu zoologicznego. To prawdziwa wyprawa – pociągiem! Dzień pełen niesamowitości…
Główna nagroda po raz trzeci!
Już po raz trzeci Komitet Ochrony Praw Dziecka przyznał wydawnictwu FORMAT, w konkursie "Świat Przyjazny Dziecku", nagrodę główną. Po "Puszce-cacuszko" w 2007 r., "Bajce o kochaniu" w 2008 r., najwyższe laury przyznano serii książek Dicka Bruny "Miffy", "Miffy w zoo" i "Urodziny Miffy". Wyróżnienie w tym prestiżowym konkursie (to już VII edycja) jury przyznało "Anastazemu" Przemka Wechterowicza z ilustracjami Jagody Kidawy.
Seria "Miffy", "Miffy w zoo" i "Urodziny Miffy" Dicka Bruny otrzymała nagrodę główną w kategorii "Książki dla dzieci w wieku do lat 5". "Anastazemu" Przemka Wechterowicza z ilustracjami Jagody Kidawy przyznano wyróżnienie w kategorii "Książki dla dzieci w wieku od 5 do 12 lat".
Kochają ją dzieci na wszystkich kontynentach
Miffy jest znana na całym świecie; w 1964 roku z Holandii przywędrowała do Japonii, następnie do Wielkiej Brytanii, Francji i Niemczech. Historyjki o króliczku sprzedały się w ponad 85 milionach egzemplarzy; przetłumaczono je na 46 języków (w tym na japoński, angielski, arabski, włoski, niemiecki, francuski, hiszpański, grecki, szwedzki, turecki, zulu, surinamski, Braille’a, łaciński i wiele innych). W Polsce, nakładem wydawnictwa FORMAT, Miffy debiutuje trzema tytułami: Miffy, Miffy w zoo i Urodziny Miffy. Po nich ukazały się kolejne części: Miffy, dziadek i babcia oraz Miffy i króliczątko.
Patronat nad wydaniem Miffy, Miffy w zoo i Urodziny Miffy objęła Ambasada Królestwa Niderlandów w Polsce.
Skąd wzięła się Miffy?
Miffy – mała, biała królicza dziewczynka, owoc wyobraźni Dicka Bruny, urodziła się w 1955 roku. Bruna spędzał wówczas wakacje na holenderskim wybrzeżu, w Egmond aan Zee. Wieczorami opowiadał swojemu najstarszemu synowi historie na dobranoc. Bohaterem jego opowieści był biały króliczek, który mieszkał w ogrodzie ich nadmorskiego domu.
Ponieważ pasją autora było rysowanie, mały zwierzak z wieczornych opowieści został niebawem przeniesiony na papier. Tak narodziła się mała Miffy.
Dick Bruna postanowił, że jego królik będzie dziewczynką – rysownie sukienki sprawiało mu bowiem większą przyjemność niż rysowanie spodenek. Na początku Miffy miała klapnięte, miękkie uszy i wyglądem przypominała nieco królika-przytulankę. Po 1963 roku Bruna unowocześnił króliczka, dając mu parę uroczych, dziarskich uszu i dwie małe czarne oczy-kropki, pełne radości.
Miffy ma ujmującą osobowość, jest prostolinijna, niewinna, energiczna i pozytywnie nastawiona do nowych sytuacji. Mimo dość zaawansowanego wieku, wciąż pozostaje dzieckiem i tak jest postrzegana przez czytelników. Zaprasza ich do swojego świata, pozwala uczestniczyć w codziennych zdarzeniach, zatem mały czytelnik szybko zaczyna puszczać wodze swojej fantazji.
Fragmenty książki można obejrzeć na stronie internetowej WYDAWNICTWA