Witam Państwa,
Mam dziś do sprzedania moją wierną micrę, przez niektórych zwaną Osiołkiem.
Przeżyliśmy razem wiele przygód i przemierzyliśmy pół Europy. Samochód nigdy nie brał udziału w wypadku natomiast dwukrotnie zdarzyła się sytuacja, że ktoś jej nie dostrzegł na parkingu. Micra została zakupiona w polskim salonie w lipcu 2000r (ale urodziła się rok wcześniej w 1999r). Od pierwszego właściciela odkupiłem ją w listopadzie 2006r z przebiegiem około 98,5tys km. Obecnie Osiołek ma 205tys i dalej żwawo biega. Dbałem o nią najlepiej jak umiałem-zawsze była w dobrych rękach, jak zardzewiała-naprawiłem, przepaliła się żarówka-wymieniłem. Samochód prawie zawsze nocował pod dachem . Ogólnie nigdy nie sprawiała problemów-w ciągu ostatniego roku zrobiono: poprawki lakiernicze (ach ta sól na drogach), wymienione płyny, filtry, sztywne linki hamulcowe(sól, sól i jeszcze raz sól) i żarówka z przodu. Nie pytajcie mnie o koszt części zamiennych bo to nie francuz. Wiem ile kosztuje płyn do spryskiwacza i benzyna-inna wiedza nigdy mi nie była potrzebna.
Samochód ten słynie ze swojej prostej i niezawodnej konstrukcji. Łańcuch rozrządu ma przeżyć ponoć 500tys km a cała reszta, o ile nie spotka się z drzewem, pewnie jeszcze dłużej. Dopiero teraz, po latach, widzę ile pieniędzy zmarnowałem na wykupienie Assistance z którego nigdy nie skorzystałem. Samochód posiada OC+rozszerzony assistance w AVIVA (przy wypadku lub kradzieży samochód zastępczy do 5 dni) opłacone do 14.11.2014r.
Uważam, że jest to bardzo wygodne, ekonomiczne (spalanie w mieście: zimą ok.6.2/100km, latem ok 5,5/100km), miejskie auto. Otwierają się przed nim niedostępne dla większych aut miejsca, w których może zaparkować. Ma niesamowicie, jak na swój rozmiar, wygodne fotele. Bardzo dobrze się w nich znosi wielogodzinną podróż. Jest też zaskakująco pakowny-przewiezienie w środku 2,5metrowej choinki nie stanowi problemu-sprawdziłem to nie raz.
Niestety człowiek się robi coraz starszy, mięsień piwny rośnie, wygód się domaga (a w Osiołku nie ma klimy ani wspomagania), coraz trudniej prawie 2 metrowemu drabowi poskładać się do tego poczciwego maluszka.
Mam nadzieję, że trafi w dobre ręce. Jeśli szukacie auta z prawdziwym przebiegiem, zadbanego i w adekwatnej do stanu cenie - dobrze trafiliście. Jeśli chcecie się oszukiwać i wolicie auto od Niemca który „płakał jak sprzedawał” lub „tylko jeździł w niedzielę do kościoła” to zapraszam na inne aukcje.
W razie pytań proszę o telefon najlepiej w godz. 13-21: 509-[zasłonięte] -488 Marcin . Oczywiście odpowiadam także na e-maile.
Dodano 2[zasłonięte] 014-01 16:48 Ostatnie mrozy odkryły słabość akumulatora-w związku z tym micra ma obecnie nowy marki Bosch