Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

MIŁOŚĆ STAROPOLSKA OBYCZAJE INTRYGI SKANDALE

24-01-2012, 3:57
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 31.50 zł     
Użytkownik bialasowa24_pl
numer aukcji: 2002392807
Miejscowość ŁÓDŹ
Wyświetleń: 9   
Koniec: 15-01-2012 17:20:14
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

bialasowa24_pl

26 1140 [zasłonięte] 2[zasłonięte]0040002 [zasłonięte] 739172

Odbiór osobisty w Łodzi

BIALASOWA24
Bartosz Karwas

Kościuszki 132
90-451 Łódź

NIP: 726[zasłonięte]7087
REGON: 101[zasłonięte]162


[zasłonięte]@bialasowa24.pl
(pon.-pt. w godz. 10-18)

MIŁOŚĆ STAROPOLSKA OBYCZAJE INTRYGI SKANDALE

Autor: AGNIESZKA LISAK
Data wydania: 2011
Rodzaj okładki: miękka
Ilość stron: 280
Format: 16,5 x 23,5 cm

Stan: Nowa
Cena rynkowa: 39,00 zł
Nasza Cena: 31,53 zł


Autorka zaprasza czytelnika na chwilę do staropolskiej alkowy, gdzie działo się naprawdę wiele. Nasi pradziadowie podlegli tym samym słabościom i pragnieniom, co my: potrzebie miłości, bliskości drugiego człowieka, pożądaniu. Pod aksamitnym kubrakiem zdobionym drogimi kamieniami, pod pancerzem zbroi dokładnie tak sam biło i pękało z miłości serce jak pod wiejską koszulą czy współczesnym garniturem. W tej książce nie znajdą czytelnicy ani królów w koronie, ani wielkich magnatów w kontuszach. Nie będzie też nic o marsowych zwycięzcach, którym bliżej do pomników ze spiżu niż do żywego człowieka. Odnajdą za to zwykłych ludzi z ich namiętnościami - w sypialni, w nocnej koszuli, w plątaninie wątpliwości. W czasach staropolskich, podobnie jak i dziś, każda dziewczyna marzyła o wielkiej dozgonnej miłości. Śpiewano o niej piosenki, zaczytywano się w romansach, korzystano z porad wróżek. Niestety nie każdej pannie dane było wyjść za mąż z wielkiej miłości. O zamęściu bowiem decydowała zasadniczo wola rodziców, którzy z racji wieku i doświadczenia lepiej wiedzieli, kto będzie właściwym kandydatem do ręki córki. Dokonując wyboru, nie zawsze miano przy tym na względzie dobro dziecka.