|
|
Księgarnia PIM, Tychy, ul. Jana Pawła II 24
tel. 501 [zasłonięte] 370
519 [zasłonięte] 288
504 [zasłonięte] 187 [zasłonięte]@tlen.pl |
|
|
|
Książkę wysyłamy listem poleconym lub paczką w ciągu 1-3 dni roboczych po otrzymaniu wpłaty na konto.
Na prośbę kupującego wystawiamy fakturę VAT.
W tytule przelewu proszę podać Nick z Allegro lub numer aukcji.
Odbiór osobisty:
Księgarnia PIM, Tychy
ul. Jana Pawła II 24
|
|
|
|
Wpłata na konto:
Alior Bank
21 2490 [zasłonięte] 0[zasłonięte]0050000 [zasłonięte] 798709
|
|
|
|
Bez względu na ilość zakupionych książek koszt przesyłki doliczamy tylko raz i wynosi on maksymalnie 10 zł. |
| |
Między chwilą a pięknem O sztuce w rozpędzonym świecie Bauman Zygmunt
Wydawnictwo: Officyna wydanie 2010 r. ISBN: 978-83-[zasłonięte]-0904-4 Tłumaczenie: Kunka Adriana, Muniak Radosław, Zeidler-Janiszewska Anna Format: 23.5x16.5cm Ilość stron: 146 Oprawa: Twarda Wydanie: 1
Opis książki Między chwilą a pięknem O sztuce w rozpędzonym świecie: Zygmunt Bauman jako wnikliwy obserwator rzeczywistości umie jak nikt dialogować z kulturą (niezależnie od siły prądu, który nas unosi, niezależnie od narzuconego pędu). Nie gubi własnego rytmu. W kolejnych, dwunastu, esejach doskonale demaskuje unieruchamiającą człowieka pozorną doskonałość współczesności czy raczej nasz doskonały za nią pęd. Nie jest jednak demaskatorem zacietrzewionym – raczej czułym, pełnym humoru, uważnym odbiorcą gotowym na żywą przygodę intelektualną, estetyczną. Lektura Między chwilą z pięknem pozwala z przyjemnością podążać za świeżością spojrzenia autora, jego bezkompromisowymi obserwacjami bocznych kierunków współczesnej kultury.
Zamieszczonych w książce 12 esejów dotyka m.in. współczesnego problemu miejskiej obcości, zmagań z pamięcią i próbami jej artystycznej ewokacji, umiejętności nazywania rzeczywistości (Ryszard Kapuściński), a także prac Grzegorza Klamana, Mirosława Bałki.
My ludzkie istoty posiadamy cudowne narzędzie, jakim jest język, który pozwala nam nazywać rzeczy, już istniejące, ale również — i co jest chyba najcudowniejsze — nazywać rzeczy, których jeszcze nie ma; rzeczy, które są i rzeczy, które mogłyby być. Dzięki językowi dysponujemy wyborem: możemy odrzucić daną formę lub kształt rzeczy na rzecz innego kształtu, lub formy. I możemy również mówić i myśleć o formach rzeczy, które pojawią się z pewnością, lub może się pojawią. Jesteśmy — czy tego chcemy czy nie — zwierzętami „transgresywnymi” i „transcendentnymi”. Żyjemy dużo przed teraźniejszością. Nasze interpretacje wyprzedzają nasze zmysły i wybiegają w przyszłość. Świat, który zamieszkujemy jest zawsze o krok, o kilometr, czy o rok świetlny przed światem, którego doświadczamy. Tę część świata, która nie przystaje do przeżywanego przez nas doświadczenia nazywamy „ideałem”. Rolą ideałów jest oprowadzać nas po terytorium jeszcze niezbadanym i nieoznakowanym na mapach. Fragment książki
|
|