Mercenaries to rozbudowana gra akcji/TPP, przenosząca miłośników wymiany ognia na obszar Północnej Korei w niedalekiej przyszłości. Tamtejszy generał doprowadził do przewrotu wojskowego i zaczął zagrażać światu użyciem bomby atomowej. Jako, że międzynarodowe siły pokojowe nie mogły w pełni poradzić sobie z zaistniałą sytuacją, wyznaczono olbrzymią nagrodę pieniężną (100 milionów dolarów) za schwytanie szaleńca oraz podległych mu dowódców militarnych oraz doradców naukowych (w sumie 52 osoby).
Poszczególne scenariusze umiejscowione zostały w pełni interaktywnych lokacjach. Autorzy postawili na otwartą budowę programu - kolejność wykonywania zadań jest zupełnie dowolna, nie spotkamy się także z jakimikolwiek nakazami. Do wyboru oddano graczom trzech najemników (skupionych w prywatnej firmie „Executive Operations”), z czego każdy dysponuje różnymi cechami i unikalnymi umiejętnościami. Są to: Chris Jacobs (były żołnierz armii amerykańskiej), Jennifer Mui (ex-agentka brytyjskiego MI6) oraz Matthias Nilsson (szwedzki snajper). Każde pomyślnie wykonane zadanie oznacza finansowy zastrzyk dla firmy (kupujemy nową broń, pojazdy, etc.) oraz punkty reputacji. Te ostatnie pozwalają na nawiązywanie stosunków z trzema, rywalizującymi w Północnej Korei, frakcjami: Południowym Wietnamem, Chinami oraz rosyjską mafią.
Podczas wirtualnych zmagań korzystamy z arsenału około 30 autentycznych typów broni (granaty, snajperki, wyrzutnie rakiet, karabiny maszynowe, itp.). Na kolejnych mapach rozmieszczono 30 typów różnych pojazdów (jeepy, samochody osobowe, śmigłowce, a nawet czołgi). W dowolnym momencie możemy również wezwać wsparcie lotnicze.
Oprawa wizualna Mercenaries odznacza się m.in. płynną animacją, bogactwem szczegółów, świetnymi modelami postaci oraz dobrze oddanymi efektami wystrzałów czy wybuchów. Bardzo dobrze wypada także ścieżka dźwiękowa, skomponowana przez Michaela Giacchino (jego pracę możemy podziwiać m.in. w kinowym filmie "The Incredibles").