Mercedes 2.2cdi. W zeszlym roku przeszedł remont silnika ponieważ na trasie się zagotował i wydmuchało uszczelkę pod głowicą. Wymieniona głowica (splanowana, uszczelniona), wtryski zregenerowane, turbo też po regeneracji, nowa pompa wody, rozrząd itp. Chodzi cichutko (można pomylić z benzyniakiem), nic nie bierze wody czy oleju. Blacharsko jest gorzej, jak to w tym modelu. Głównie dół auta, progi i kanty drzwi najmocniej zjadło. Do tego znajdą się jakieś drobne otarcia na zderzakach. Autko idealne do miasta jak i na trasę, po regeneracji silnika pali 7-9 po mieście a w trasie do 5 można śmiało zejść. Nowy akumulator, klocki, szczęki, olej wymieniony 5kkm temu. Na chwilę obecną wystarczy wymienić końcówkę drążka i stabilizator z lewej strony z przodu bo dzwoni oraz wymienić czujnik wentylatora (być może zdążę sam to wszystko zrobić jak uda mi się zjechać do pl w tygodniu). Do wymiany jest jeszcze łożysko na kompresorze od klimatyzacji, którą odłączyłem, można podłączyć i posłuchać jak łożysko huczy. Od dłuższego czasu pokonuję nim 400km miesięcznie a tak to od pn-pt stoi na parkingu dlatego nie robiłem w/w rzeczy bo w niczym mi to nie przeszkadzało. Przebieg 290000 raczej jest autentyczny chociaż tego nigdy nie wiadomo, na pewno silnik wytrzyma drugie tyle i posłuży jeszcze długo. Gratis do auta pół zbiornika paliwa ;) Nie mam nic do ukrycia i chyba opisałem wszystko ale proszę dzwonić i się pytać ;)

Interesuje mnie gotówka bądź zamiana na zagazowanego Opla Omegę, Hondę Prelude lub Mercedesa w202 2.0 kompresor.