Jak wszyscy wiemy samochód to środek transportu służący do przemieszczania pewnych osób i ich bagaży z punktu do punktu. Co znaczy oczywiście że moim ulubionym samochodem powinna być Toyota Corolla, daje sobie radę na zawołanie. Nigdy się nie psuje. Serwis jest tani, a dilerzy Toyoty zawszę pamiętają o urodzinach Twoich dzieci.
Wiele fabrykh samochodowych porównuje swoje samochody w stosunku skonsumowanych litrów paliwa do pokonanych kilometrów, ale o jakich kilometrach jest tutaj mowa? Nudnych kilometrach, kilometrach przejechanych niezauważalnie? Bo jeśli o to chodzi to Mercedes S600L potrzebuje ich dwanaście.
Widzisz, samochód jest czymś więcej niż tylko sumą ich części. Kłócić się w tej sprawie to tak jakby powiedzieć, że zamek Królewski na Wawelu to po prostu dom. Dlatego na tej aukcji możecie szukać aż Wam uszy zwiędną, ale Toyoty Corolli tutaj nie znajdziecie.
Ale dlaczego ja zbaczam z drogi i próbuje porównywać S600 jakby by to był najlepszy samochów na Świecie? To proste, bo tak jest!
Są ładniejsze samochody, szybsze samochody oraz takie które się prowadzi lepiej, ale żaden nie potrafi tego o co się postarali architekci Mercedesa S600. A intencją architektów było stworzenie najlepszego samochodu na świecie!
S600L jest jak czołg, ale ani jeden gram nie został bezmyślnie zaprojektowany, przekonasz się o tym wsiadając na tylną kanapę. Tylko nie trzaskaj drzwiami! Ponieważ jak tylko drzwi będą przymknięte specjalne silniczki się uaktywnią i zamkną je za Ciebie. Usiądziesz wygodnie na tylnej kanapie, i nawet jak masz 1,9m wzrostu jak ja to nadal możesz się rozciągnąć, a kiedy już siedzisz z tyłu wygodnie to zaczniesz się zastanawiać czy ten cichy szum dobiegający jakby z kilku kilometrów przed Tobą to znak że silnik się uruchomił? Owszem, a co za tym idzie uaktywniły się kolejne gadżety. Podświetlane lustereczka w suficie, sterowanie radiem, podgrzewanie oraz masaże kanapy, kontrola fotela przedniego pasażera z tylnej kanapy ale tylko gdy fotel nie jest zajęty, elektryczne sterowanie zagłówkami i elektrycznie opuszczana tylna roleta, aktywny podłokietnik z barkiem nie mówią już o własnej klimatyzacji i systemie wentylacyjnym dla osób palących w drugim rzędzie który wsysa dym papierosowy z kabiny tak abyś nie pachniał brzydko. I pamiętaj, mówimy tylko o tylnej kanapie.
Z przodu jest niesamowicie, już nie chodzi o te wszystkie zabawki i ich funkcje, ale o sposób w jaki ten czołg podnosi swoją metalową halkę dzięki systemowi ABC (active body control) i leci. Masywny 6.0 litrowy V12 silnik, wduś pedał do dechy a grubasek na tylnej kanapie wyleje na siebie drinka, na bank. Aby utrzymać dwu tonowego potwora w rydzach na każdym zakręcie, ma do tego wiele czujników podspodem podobnie jak Nissan Skyline; tylko że te są tu zamontowane ze względów bezpieczeństwa. Wjedź w zakręt za szybko a poczujesz jak samochód hamuje jednym kołem.
Drzewo na desce rozdzielczej i drzwiach, użyte z już martwych korzeni drzew, które są specjalnie hodowane przez Mercedesa. W fabryce S klasy obrzynki szyb podczas produkcji wykorzystywane są do produkcji butelek do mleka. Cała uwaga podczas produkcji polegała na skupianiu się na szczegółach i to sprawi że S600 Long wyróżnia się z tłumu.
Tak Lexus jest cichszy i BMW ma w sobie styl, a Rolls Royce ma grubsze wykładziny, ale ogólnie mówiąc; były właściciel korporacyjny którego było stać na wydanie 500.000zł na ten samochód w 2000 roku, sugerował się tylko ostatnim na świecie producentem samochodów skupiającym się na detalach, niezawodności, wyrafinowaniu i bezpieczeństwie. Ci którzy chcą poczuć, że siedząc w samochodzie, ma się wrażenie jakby się siedziało w apartamencie Radissona. To S600L jest jedyną odpowiedzią.
Dziękuje.
Najważniejsze informacji:
Stan jak nowy
Sprowadzony z Japonii i zarejestrowany w Polsce w 2015 roku w Styczniu.
Jeden właściciel w Japonii
Oryginalny przebieg 61300KM
Pakiet AMG
Wersja Long
GPS
TV
Jeśli masz więcej pytań proszę dzwoń 530 [zasłonięte] 766
W galerii wszystkie zdjęcia jakie mam łącznie te z Japonii z 2014.
Zdjęcia z Japonii