MELT BANANA
"Bambi's Dilemma" LP
Melt-Banana – japoński zespół muzyczny, reprezentant gatunku rocka określanego jako noise. Z racji pochodzenia, zaliczany też do nurtu j-rock.Zespół powstał w 1992 w Tokio. Założyło go troje przyjaciół studiujących języki obce: Yasuko O., Agata Ichirou i Rika mm. Potem dołączył do nich Sudoh.W 1994 Melt-Banana podpisali kontakt z brytyjską wytwórnią płytową Chocolate Monk, jeszcze w tym samym roku zmienili ją na amerykańską Skin Graft. Wkrótce zespół opuścił Sudoh i od tego czasu zespół gra z różnymi perkusistami. Nad nagraniem wydanego w 1996 albumu Scratch or Stich czuwali Steve Albini i Jim O'Rouke. Od 1997 Melt Banana nagrywają dla własnej wytwórni o nazwie A-Zap.Zespół zyskał fanów w Europie i USA, gdzie jest bardziej popularny niż w rodzinnej Japonii. Ich muzykę określa się jako noiserock, ale ma ona także sporo elementów punk rocka – np. często krótsze niż minuta piosenki.-wikipedia
Yasuko Onuki: vocals Agata: guitar Rika Mm': bass Sudoh Toshiaki: drums
HISTORY Tokyo's Melt Banana are renowned for their unique squeaky, jack hammering, zero-attention-span rock music. The distinctly piercing vocals combined with the frenzied, effect-charged guitar playing has captured the imagination of punks, metalheads and art-snobs around the world. The Melt-Banana story begins in 1991, when vocalist Yasuko Onuki had an itch to start a band. She started practicing with a few friends, and after a quick round with another guitar player, hooked up with Agata who quickly joined the group. The band was christened MIZU, and the foundation of what would become MELT-BANANA had been laid. As fate would have it, six months after Agata entered, the drummer and the bass player quit. Another drummer joined and Yasuko handled the bass and vocal duties until she found bassist Rika Mmm', who remains with the band today. The band practiced and practiced, but it was not long until the band would again find themselves without a drummer. Refusing to give in, Yasuko, Agata and Rika decided to carry on as a guitar, vocal, and bass trio. It was during this time that the MELT-BANANA sound began to ripen. They played their first shows in Tokyo, and in November of 1992, drummer Sudoh joined the band. Newly energized, the band changed their name to MELT-BANANA. In 1993, Zeni Geva's K.K. Null offered to put out the bands first album, "Speak, Squeak, Creak" on his Nux Organization label. Previously Null had sent a tape of Mizu to Skin Graft's boss Mark Fischer, who was quick to embrace the band's dynamic sound. Null made arrangements for the Melt Banana to record their first album in Chicago with Steve Albini. For their first trip to the United States, Mark volunteered to set up some shows in town. They would also play in San Francisco courtesy of Mason Jones at Charnel Music. While the first record was still being recorded, Melt-Banana, Null and Mark agreed to release their next record on Skin Graft. When the band returned to Tokyo, arrangements were made to record their debut Skin Graft single with K.K. Null. Also in 1994, the Japanese label Mom 'N' Dad released their compilation album "Mi Caballito Chulo...! Como Lo Quie Ro..." which featured the Melt-Banana song "Pignight" with Steve Albini and Mark Fischer on opening vocals! Late in the year, Melt-Banana did a short tour of Japan with Jim O'Rourke, Zeni Geva, and Space Streakings when Jim and Mark flew to Tokyo. Skin Graft began an ambitious promotional campaign and months after the release of their first CD on Nux Organization, SkiN GRAFT released the "ItÕs In The Pillcase" 7" and comic book set. In the summer of 1995, MELT-BANANA returned to the United States once again for a two month tour, playing many of the shows with labelmates U.S. Maple. During this time, they recorded their second album, "Scratch Or Stitch", again with Steve Albini at the controls, though this time they had Jim O'Rourke mix the results. Jim also applied his "Brise-Glace" razor blade to one of the tracks. "Eye-Q Trader" is a grand mal O'Rourke rearrangement of a bunch of fragments of the band. Melt-Banana made a quick return to the United States when they received an invitation from Mr. Bungle to open up their latest American tour. During their stay in Chicago, the video for "Sick Zip Everywhere" was shot with director Tony Ciarrochi. Though it was rejected by MTV in the states, it was honored as one of the best videos of the year on MTV in the UK. "Scratch Or Stitch" was released in the USA and Europe in the summer of 1996 in conjunction with a co-headlining European tour with U.S. Maple. In the United Kingdom, Skin Graft had been able to arrange Peel Sessions for U.S Maple, and Yasuko and Agata joined in on two of the tracks. The oft-talked about U.S. Maple "Banana-Peel sessions" have never been released. The "Scratch or Stitch" album was released on CD and as an elaborately bundled limited edition vinyl LP. The LP was limited to 2600 copies, packaged in a full-color silk-screened rubber jacket, accompanied by a lyric booklet, poster and a special MELT-BANANA temporary tattoo. On the strength of the release, MELT-BANANA made another swipe of the US, touring as a headliner for one and a half months in September of '96 and headlining the second night of SKiN GRAFT's OOPS(!) indoors festival along side Lake Of Dracula, You Fantastic! and Mount Shasta. During this period, Melt-Banana released a staggering amount of split releases with a multitude of labels. Late in 1997, Melt-Banana started their own label, A-Zap records. Sudoh would quit the band a month later. A series of drummers would follow until OSHIMA (ex.Satanic Hell Slaughter) joined in February 1998. MELT-BANANA released their 3rd album, "Charlie" on A-Zap in October of 1998. Their fourth and latest release is "Teeny Shiny", also out via A-Zap.
Recenzja znaleziona w necie:
umknęła mi ta płytka. słucham jej od 2 dni praktycznie bez przerwy i jestem zachwycony. ale od początku...wraz z nadejściem mej własnej, prywatnej muzycznej świadomości, kiedy to zacząłem odkrywać, poznawać i doszukiwać się do wielu nie znanych mi wcześniej kapel, poczułem niesamowity ciąg do wszelkiego rodzaju muzycznych pojebstw. punk, metal, elektronika, to wszystko w pewnym momencie przestało mi wystarczać. potrzebowałem silnego bodźca, który wypiłowałby mi świadomość. i łykałem tak różne merzbowy, fantomasy, inne pattony itp. aż pewnego dnia trafiłem na japońską kapelę Melt-Banana...dostałem psychicznego orgazmu! zarówno sluchając muzycznych miniaturek nie trwajacych dłużej niż 30 sekund, jak i ponad 2 minutowych (!) piosenek. fajny basik, oszalała gitara i wokal ^^ jak tu nie uwielbiać takiego zespołu?przejdźmy może do ostatniego albumu długograja szalonych tokijczyków. Bambi's Dilemma, wydane w 2007 roku (2 lata już) to połączenie dojrzałego, długokompozycyjnego Melt-Banana z tym muzyczno-miniaturkowym. pierwsza część płyty to cudowna, szalona (przez duże eSz) mieszanka najlepszego wydania, noise rocka, punka oraz (a co się będę krępował!) popu. tak cudownych melodii nie było nawet w najbardziej przebojowych momentach Cell-Scape. słucham tego po prostu i twarz sama mi się cieszy, nogi tupią a ciało ma ochotę pogrążyć się w radosnych konwulsjach. sama radość :)bo czy może być piękniejszy utwór niż radosne od samego początku Spider Snipe? czy Cracked Plaster Cast, Plasma Gate Quest, Crow's Paint Brush (Color Repair) lub The Call of the Vague ustępują mu w czymkolwiek? oczywiście że nie. to szaleństwo jest perfekcyjne, po prostu.w między czasie dostajemy również elektroniczny odjazd Type: Ecco System, który chyba nie tylko nie nasuwa skojarzenie z FatBoy Slimem (tak trochę "Bird of Pray" w tym słychać, tyle że na większym kwasie). pod koniec płyty mamy kilka muzycznych miniaturek (czyli tego, z czego Melt-Banana słyną chyba najbardziej) które NIE MĘCZĄ, co czasami w przypadku starszych ich kompozycji miało niestety miejsce. teraz brzmią one jak skrócone utwory "normalne" z lekkim zdemelodyzowaniem basu.jeśli ktoś zarzuci mi teraz że nie jestem obiektywny w tej recenzji to odpowiem mu - TAK! Melt-Banana to jeden z najzajebistrzych zespołów na świecie. albumem Bambi's Dilemma tylko gruntują swoją pozycję w czołówce światowej muzyki-nie-dla-każdego.stab o- musihilation.blogspot.com
Płyta jest oczywiście nowa, w oryginalnej folii. Polecam!
Mogę wysłać za pobraniem, wtedy koszt wysyłki wynosi 13 zł. A przy wcześniejszej wpłacie na konto wysyłka kosztuje 7 zł.
Zapraszam na inne moje aukcje - wspólna wysyłka zawsze kosztuje mniej!
