GWARANCJA!!!

CZYTAJ "O MNIE" ORAZ KOMENTARZE.

Friedrich Mauthe, sprzedawca "mydła i powidła", w 1844 roku założył w szwarcwaldzkim Schwenningen fabrykę zegarów. Już pod koniec wieku jego produkty skutecznie konkurowały jakością i urodą na rynku niemieckim z Gustawem Beckerem i Junghansem, bijąc ich na głowę eksportem. Ponad 50% zegarów kupowanych w Zjednoczonym Królestwie (od Anglii po Nową Zelandię) firmował Mauthe. Angielskie porzekadło wieszczyło, iż zegar Mauthe kupuje się raz w życiu.Nigdy się nie psuły i posiadały piękne i trwałe skrzynie.

Zegary rzadko spotykane, gdyż zakłady nigdy nie "wyrosły" z rozmiaru XIX wiecznej manufaktury.

Subtelna, w idealnym stanie skrzynia, wręcz bez śladów użytkowania, fachowo oczyszczona i zakonserwowana.

UWAGA!!! KOLOR SKRZYNI W RZECZYWISTOŚCI "O DOBRY TON" CIEMNIEJSZY. EFEKT SZTUCZNEGO OŚWIETLENIA.

Cyferblat TŁOCZONY, w dobrym stanie. Wypolerowana ramka sferycznej szybki.

Mechanizm w idealnym stanie, niezniszczalny.

Ten wygląda i działa jak nowy. Wahadłowy, katalogowany.

Starannie przygotowany do wieloletniej eksploatacji. Niezmiernie punktualny. Proszę łaskawie zwrócić uwagę na lustrzaną płytę, w której bez przenośni można się przeglądać.Tutaj spłatała figla w postaci nieraealistycznych refleksów na zdjęciu.

Gong posiada trzy struny, bicie dwutonowe. Dźwięki czyste i donośne.

Wymiary:

55 cm szer, 25 wys, 16 głęb.

Klucz w komplecie.

Serdecznie zapraszam na osobiste oględziny wystawianych zegarów oraz innych, które dla Państwa mogę wystawić do sprzedaży. Służę również, w miarę mojej skromnej wiedzy, informacjami na temat starych zegarów. Tel. 0[zasłonięte]601-71-14 jest do Państwa dyspozycji.

Wystawiam rachunki.

Moje zegary ceną bezwzględnie odbiegają od bazarowych okazji, górują jednak 100% oryginalnością, brawurowym przygotowaniem do wieloletniej eksploatacji oraz nieograniczoną czasowo gwarancją.

Na życzenie zdjęcia w większej rozdzielczości.