Materiały do Dziejów Rezydencji w Polsce
Województwo sieradzkie
Tom 1Opracowanie autorskie i redakcyjne Wanda Peuget
Pod redakcją naukową prof. dr hab. Tadeusza S. Jaroszewskiego.
Od Autorki:
Tom I poświęcony obiektom z dawnego województwa sieradzkiego będzie w podjętej serii tomem nietypowym. Podstawą dla jego opracowania nie były relacje autopsyjne dawnych właścicieli, tradycje i archiwa rodzinne, ale studia wykonane w związku z odbudową, zabezpieczeniem lub remontem dworu czy pałacu.
Zgromadzono tu informacje o sześciu obiektach - czterech siedzibach szlachec¬kich i dwóch rezydencji biskupich. Zamek w Bykach, dwór w Chorzenicach, zameczek-dwór w Działoszynie i zameczek w Majkowicach były w stanie ruiny. Byki, Chorzenice i Działoszyn zostały całkowicie odbudowane i przekazane do społecznego użytkowania. Majkowice - ze względu m.in. na trudności odtworze¬nia ich pierwotnej formy, a także położenia nie gwarantującego zyskania dlań odpowiedniego użytkownika - pozostały jako tzw. trwała ruina.
Inne są losy rezydencji wolborskich. Zamek znany jest nam głównie z zachowanych inwentarzy oraz przekazów kartograficznych. Pałac - dzieło znakomitego architekta Francesco Placidiego - zrujnowany w czasie pierwszej wojny światowej i odbudowywany w okresie międzywojennym, był następnie przystosowywany do potrzeb nowych użytkowników. Stracił przy tym, niestety, wiele ze swej urody, barokowego wdzięku, malowniczości i monumentalności. Odarty został z najbardziej efektownych form galerii dopełniających kompozyc¬ję i dachów wieńczących bryły poszczególnych budynków. Nadto niefortunnie zepchnęła go prawie na zaplecze obrzydliwej zabudowy magazynowej przepro¬wadzona trasa szybkiego ruchu Warszawa-Katowice. Tym bardziej warto przypomnieć piękną kompozycję tego zespołu. Jego częścią integralną był też znakomity, stylowy i niezwykle ciekawie zaprojektowany park, którego w pier¬wotnej formie już się odtworzyć nie da.
Wielka szkoda, że - z natury dość suche - rozważania na temat obiektów architektonicznych nie mogły w tym tomie być uzupełnione uroczymi anegdota¬mi, scenami rodzajowymi i portretami ludzi, którzy te obiekty tworzyli i żyli w nich na co dzień. Takie ujęcie relacji narzucił cel, dla jakiego pierwotnie opracowania te były sporządzone.
Liczymy na życzliwość i współdziałanie wszystkich osób, które mogłyby udostępnić nam swe wspomnienia, dokumenty, fotografie i wszelkie inne materiały dotyczące siedzib wiejskich i gniazd rodzinnych, a którym drogie jest zachowanie pamięci o tym rozdziale naszej kultury narodowej.
(Wanda Puget)
stron: 105 opisu + 63 czarno-białych zdjęć
wyd.
Wydawnictwo Sztuka Polska
1990 r.
twarda okładka
stan:
bardzo dobry -
uwaga:
brak papierowej obwoluty
Ex Libris poprzedniego właściciela