Historia rozpoczyna się na Ziemi, gdzie znany z dwóch poprzednich odsłon Shepard jest
sądzony za czyny, których dopuścił się by odbić Dr. Kenson z rąk Batarian (miało to
miejsce w dodatku DLC Mass Effect 2: The Arrival). Jedną z ro
prastarej rasy Żniwiarzy na naszą planetę. W prologu udaje nam się uciec na pokład statku
Normandia i rozpoczynamy gromadzenie sojuszników oraz walkę z najeźdźcami. Stawką jest
tym razem przetrwanie całego gatunku ludzkiego. Wśród naszej załogi znajdziemy wiele
znajomych twarzy. W walce ze Żniwiarzami pomogą nam m.in. Liara, Garrus, James Sanders
oraz Kaiden lub Ashley. Ponadto powracają postacie takie jak Wrex, Legion, Mordin oraz
Anderson. Ważną rolę odgrywa też Człowiek Iluzja. Kontrolowana przez niego organizacja
Cerberus tym razem chce zabić Sheparda.
Kampanię możemy rozpocząć na dwa sposoby - tworząc zupełnie nowego bohatera
lub wczytując zapisany stan gry z dwóch poprzednich odsłon cyklu. W tym drugim
przypadku możemy liczyć nie tylko na zachowanie odblokowanych cech postaci, ale
również na przeniesienie do nowego uniwersum informacji na temat wszystkich podjętych
wcześniej decyzji. Jednocześnie gra oferuje też interaktywny komiks
zatytułowany Poprzednio w Mass Effect.
Dzięki niemu możemy przypomnieć sobie fabułę oraz ukształtować poprzednie wydarzenia,
jeśli nie zdecydujemy się na wykorzystanie pliku z zapisanym stanem gry. Twórcy
przygotowali szereg różnych zakończeń. Finał całej historii w dużym stopniu zależy od
tego, kogo mamy w swojej drużynie i jakich sojuszników udało nam się pozyskać.
W trakcie kampanii zwiedzimy wiele miast oraz planet, poprowadzimy ciekawe dialogi z
przedstawicielami różnych ras oraz weźmiemy udział w licznych walkach. Starcia
odbywają się w czasie rzeczywistym i przypominają gry akcji. Tempo walk jest około
15% większe niż w Mass Effect 2, same potyczki niewiele mają wspólnego z
typowymi grami RPG. Shepard może chować się za osłonami, robić przewroty,
aby unikać ciosów przeciwników i walczyć wręcz. Za sukcesy nagradzani jesteśmy
punktami doświadczenia, które wydajemy następnie na rozwój umiejętności.
Mimo ograniczenia liczby elementów RPG wrażenie kontroli nad
rozwijał się będzie nasz bohater, jest silniejsze niż w poprzedniej części serii.
Otrzymujemy też większe drzewka umiejętności, a wszystkie moce
mogą być teraz wielokrotnie rozwijane.
Uzbrojenie przypomina to z drugiej części cyklu. Powraca możliwość modyfikacji całego
arsenału i dodawania nowych celowników czy luf. Wszystko to zmienia zarówno
wygląd, jak i możliwości ofensywne sprzętu. Na nasz ekwipunek wpływa też wybrana
klasa postaci. Żołnierz może nosić cały arsenał jednocześnie, podczas gdy w przypadku
innych specjalizacji pojawiają się ograniczenia ilościowe. Nie znajdziemy za to żadnych
broni, których używanie wymaga konkretnej profesji. Do naszej dyspozycji oddano także granaty.
Największą nowością w porównaniu do poprzednich odsłon jest wprowadzenie
rozbudowanego trybu multiplayer. Gra umożliwia wzięcie udziału w czteroosobowych
misjach kooperacyjnych. Co ciekawe, nie wcielamy się wtedy w Sheparda, ani inne
postacie znane z kampanii single-player. Zamiast tego musi
podstaw nowych bohaterów. Głębi rozgrywce dodaje system rozwoju postaci, w ramach
którego zdobywamy nowe poziomy doświadczenia i ulepszamy uzbrojenie. Kolejną
ciekawą innowacją jest tzw. Galaxy at War, będącym bonusowym dodatkiem do kampanii
solowej. Mechanizm ten decyduje o tym, jak wiele środków możemy wykorzystać w
walce z Reaperami. Zwiększanie jego poziomu odbywa się m.in. poprzez wypełnianie
misji kooperacyjnych. Jednocześnie jednak wszystko da się osiągnąć samotnie i
twórcy nie zmuszają nikogo do zabawy z innymi ludźmi. Galaxy at War jest jedynie
alternatywną metodą na przeżycie tej historii, a branie udziału w tego rodzaju
rozgrywkach może nam ułatwić osiągnięcie danych celów w kampanii dla pojedynczego gracza.
|