Witam. Na strychu mojego domu znalazłem puszeczkę. Zardzewiałe to i już miałem wywalić do złomu gdy dotarło do mnie, że to coś warte. Jest to puszka od niemieckiej (chyba, bo nie znam się na tym, ale porównywałem zdjęcia z neta i na 99,9999% jest niemiecka) maski przeciwgazowej. Ja nie kolekcjonuję nic co ma związek z III rzeszą, co ma wronę i krzyż końcami krzywy jak cała ta zje...na faszystowska ideologia.
Więc chętnie się jej pozbędę. Służyła jak widać do przechowywania smaru i dzięki temu nie jest przerdzewiała,miejscami widać resztki oryginalnej farby.
Z ciekawości otworzyłem ją, nieumiejętnie - naderwana sprzączka, na ostatnim zdjęciu w albumie fotosik dokładnie widoczne zdjęcie tego szczegółu. Sprężyna zamknięcia chodzi super. Trzeba jednak niemcom ("tamci" niemcy są z małej litery, ot takie sobie moje zdanie, nie musisz się z nim zgadzać) przyznać, że jakość sprzętu wojskowego mieli dobrą.Puszka nie była przeze mnie czyszczona jedynie przetarta szmatką w oleju, jak widać jest w bardzo dobrym stanie.
Tu możesz obejrzeć dokładne zdjęcia:
Wysyłka wyłącznie po wpłacie na konto, lub odbiór osobisty (Jedwabne, Łomża, Piątnica)