Historia bohaterskiej walki dziewcząt z
Pussy Riot o wskrzeszenie prawdy w
społeczeństwie zbudowanym na kłamstwach.
W dniu 21 lutego 2012 roku do soboru Chrystusa
Zbawiciela w Moskwie weszło pięć młodych kobiet.
Nosiły jaskrawe, kolorowe sukienki, rajstopy o
równie intensywnych barwach, a na głowach miały
kominiarki. W takich strojach wykonały w cerkwi
"punkową modlitwę", w której błagały "Matkę
Boską" o "przepędzenie Putina". Ochrona szybko
pozbyła się ich ze świątyni. Kilka miesięcy
później trzy z nich zostały aresztowane i
osądzone w trwającym kilka miesięcy procesie.
Dwie z nich skazano na odbycie wyroków w
położonych na dalekiej Syberii koloniach
karnych. Jednak ich działania nie przeszły
bez echa - wieści o nich trafiły na pierwsze
strony zachodnich gazet, a materiał nakręcony
w czasie występu szybko rozprzestrzenił się
w sieci. Ludzie z całego świata dostrzegli,
że ich czyn był nie tylko zaciekłą krytyką
polityczną, lecz także nosił znamiona natchnionej
sztuki, która w czasach i miejscu przesyconych
kłamstwami stała się nowym sposobem głoszenia prawdy.
Porywająca relacja Mashy Gessen przedstawia moment
narodzin tego niebywałego zjawiska. Autorka, mająca
jako jedyna nieskrępowaną niczym możliwość dotarcia
do członków rodzin i znajomych osadzonych w więzieniu
dziewcząt, zdołała odtworzyć fascynującą historię
wewnętrznej transformacji, dzięki której grupę młodych
kobiet zjednoczyła wspólna wizja artystyczna. Droga,
którą przebyły, pozwoliła wykształcić im w sobie
odwagę i wyobraźnię potrzebne do zrealizowania ich
wizji, a z czasem dała siłę, by przetrwać wyniszczającą
samotność odosobnienia będącego ceną odniesionego