Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Marshall JCM900 Master Volume MK III 2500 50W Head

20-01-2012, 20:01
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Aktualna cena: 2 449 zł     
Użytkownik mroziu666
numer aukcji: 2053168044
Miejscowość Sieraków wielkopolski
Wyświetleń: 113   
Koniec: 22-01-2012 16:55:52
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Witam, do sprzedania głowę firmy Marshall, trochę specyfikacji:

- seria JCM 900 model 2500 MK III

- dwa kanały

- moc: 50W

- lampy: 3 x ECC83, 2 x EL34

- rok produkcji: 1990 Made In UK

- pętla efektów

 

Jest to rzadko spotykana wersja Master Volume. Pierwszy wypust z serii JCM 900, bezpośrednia kontynuacja kultowego już JCM 800. Produkowany tylko przez 2 lata. Wzmacniacz w 100% sprawny technicznie, stan wizualny bardzo dobry. To może coś o brzmieniu jakby kto nie wiedział. Dla mnie jest najlepiej brzmiący model z serii JCM 900 (choć przyznam sie, nie grałem na SL-X). Miałem Hi Gain Dual Reverb na lampach 5881, następnie ten sam model na lampach EL 34 i grał o wiele lepiej, a ten po prostu urywa jajca. Żeby nie było niejasności mówię tutaj o pierwszym kanale, który jest moim zdaniem tajną bronią całej serii 900, a pomijany przez większość graczy, bo nie ma na dzień dobry 100 kg gainu. MK III to w teorii dopalony 2203 / 2204. Clean nie jest aż taki ładny jak Dual Reverb, ale ja gram rock'n'rolla na pełnej piździe, więc klinu rzadko używam. Po odkręceniu gainu pojawia się zadziorny drive, który zajebiście przebija się przez kapele. Na próbach, czy w mixie, żre to idealnie. Sound jedzie prosto w twój ryj i brzmi tak jak powinna brzmieć przesterowana gitara elektryczna. Dla mnie miodek. Do solówek, dopalam go aby sound się bardziej lał. Drugi kanał jest jak w każdej 900, dla mnie brzmi trochę jakby miał wycięty środek. Po prostu podczas grania z kapelą ginie to wszystko, trzeba się namęczyć aby to ukręcić. Drugi kanał ma sound wg mnie taki do death metalu. Polecam ten wzmacniacz również gitarzystom grającym w niskim stroju. Wzmacniacz jest wyraźny, nie zamula, wszelkie "szybkie" riffy są doskonale słyszalne. Po dopaleniu (mówię tutaj cały czas o pierwszym kanale)nie traci na selektywności i przy stroju standard B/dropped A, nakurwia jak młot pneumatyczny. Idealny do kapeli, jeśli napierdalamy kurwa METAL! a drugi gitarnik ma bzyczka w stylu Mesa Rectifier lub Engl, ładnie się to będzie komponować. Głowa posiada pętle efektów z regulacja poziomu sygnału. Jedyne minusy jakie stwierdzam to wspólna korekcja dla dwóch kanałów (mnie to nie przeszkadza, bo gram na jednym) i to żeby zabrzmieć naprawdę konkret trzeba go trochę rozkręcić, wiec do grania w domu raczej średnio go widzę, no ale może stać równiez jako element ozdobny:). Sprzedaje gdyż przesiadam się na combo.

 

Wszelkie pytania i wiecej zdjęć na maila. Wysyłam tylko po przedpłacie. Zależy mi na czasie, więc chętnie zakończę aukcje przed czasem. Pozdrawiam