Markowy rower górski GIANT boulder ZOBACZ WARTO

31-01-2012, 7:15
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.

Aktualna cena: 599 zł

Użytkownik misiex888

numer aukcji: 2065596680

Miejscowość Poznań

Wyświetleń: 427

Koniec: 28-01-2012 18:54:28

Dodatkowe informacje:
Stan: Używany
Marka: Giant
Materiał ramy: Aluminiowa
Rodzaj ramy: Amortyzowana
Rodzaj: Damski, Męski,

Witam!

Sprzedam rower gorski giant, kupiony ok 3 lata temu w salonie. Od roku czasu stoi nie uzywany w pokoju poniewaz rano jestem w szkole a po szkole w pracy :/
Rower jest bardzo wygodny, zamontowane nowe klocki i specjalne opony redukujace opor powietrza i tarcie z powierzchnia ziemi co rowna sie z lzejsza i bardziej komfortowa jazda. Rowerkiem za nim kupilem pojazd mechaniczny jedzilem wszedzie i o kazdej porze roku. Zrobilem na nim ok 10tys km. Stan oceniam na dobry+, widac na nim normalne slady uzytkowania, jak znajdę to dorzucam jeszcze nie lamliwe blotniki, bagaznik i kufer (nie ma na zdjeciach) oraz oswietlenie przednie ledowe.
Cena 750 do ew. negocjacji albo zam... na jakis stary EKONOMICZNY samochodzik w zaleznosci jaki to z drobną doplatą z mojej strony, koniecznie w dieslu - pracuje jako dostawca w pizzeri a obecny pojazd za duzo mi pali :)
Mam 170cm wzrostu i rower jest dla mnie w sam raz.
Jedyne co trzeba zrobic to wymienic przednia linke bo sie juz troche naderwala - koszt ok 6-10zł

Preferuję odbiór osobisty w Poznaniu, nie wysyłam za pobraniem, możliwy dowóz na terenie Polski w cenie 0.50 zł za kilometr oczywiście w 2 strony, wysyłka kurierem ok 100zł przy wpłacie na konto.
ZAPRASZAM I CZEKAM NA PROPOZYCJE !

Dodano 2[zasłonięte]012-01 11:05
W związku z licznymi pytaniami o \"normlane ślady użytkowania\" to:
- delikatne odpryski lakieru na ramie od łańcucha (jak się jedzie na 6-stym biegu to łańcuch idzie bardzo blisko ramy i wystarczy garb czy jakaś inna nierówność i mamy delikatne zadrapanie.
- małe przetarcie na siedzeniu (widoczne na zdjęciach) nie wiem skąd to się wzięło ale napewno nie wada materiału. Gdzieś musiałem o to zachaczyć jak rower z pokoju wynosiłem czy coś.
-nie wielke zadrapania na przednim amortyzatorze, w końcu to rower górski i jeździłem nim wszędzie i o każdej porze roku (widoczne z bliska)
-więcej grzechów nie pamiętam :)
Zdjęcia porobione z różnych perspektyw i naprawde, można zauważyć tylko przetarcie na siedzeniu a reszta to pierdoły. Rower nigdy mnie nie zawódł ale obecna sytuacja zmusza mnie do sprzedania...

Gorąco POLECAM! i zapraszam do kupna! :)