Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Mark Skousen - Austriacja szkoła dla inwestorów

08-03-2012, 1:39
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Cena kup teraz: 28 zł      Najwyzsza cena licytacji: 28 zł     
Użytkownik wolnagospodarka
numer aukcji: 2110085177
Miejscowość Kielce
Kupiono sztuk: 3    Zostało sztuk: 7    Licytowało: 3    Wyświetleń: 41   
Koniec: 10-03-2012 00:27:41

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Okładka: miękka
Rok wydania (xxxx): 2012
Kondycja: bez śladów używania
Język: polski
Forma: poradnik
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Mark Skousen

Austriacka szkoła ekonomii dla inwestorów

czyli Ludwig von Mises wchodzi na giełdę


Jeden z najbar­dziej zna­nych ame­ry­kań­skich publi­cy­stów od rynku papie­rów war­to­ścio­wych, Larry Kudlow (z zawodu makler, potem komen­ta­tor: naj­pierw Fox News, obec­nie zaś CNBC) powie­dział kie­dyś, że Mark Sko­usen to nie tylko drugi War­ren Buf­fett, lecz w odróż­nie­niu od Pro­roka z Omahy, jeden z naj­wy­bit­niej­szych eko­no­mi­stów, spe­cja­li­stów od giełdy i finan­sów.

Jest to kolejna pozy­cja wybit­nego ame­ry­kań­skiego spe­cja­li­sty — prak­tyka rynku papie­rów war­to­ścio­wych, doradcy inwe­sty­cyj­nego i pro­fe­sora uni­wer­sy­tetu, Marka Sko­usena. Teraz, kiedy już znamy fun­da­menty szkoły austriac­kiej możemy spraw­dzić, jak dobra i prak­tyczna jest to teo­ria. Ta książka nam w tym pomoże. Pośród naj­wy­bit­niej­szych znaw­ców Wall Street, mena­dże­rów fun­du­szy hed­gin­go­wych żadna szkoła eko­no­miczna nie posiada tak wiel­kiej liczby zwo­len­ni­ków, co — wła­śnie — szkoła austriacka. Doug Fabian Jim Rogers, Jim Cra­mer, Mark Sko­usen to tylko kilku przed­sta­wi­cieli licz­nej grupy spe­cja­li­stów posłu­gu­ją­cych się teo­rią austriacką na co dzień.

W jaki spo­sób ci egzo­tyczni Austriacy są w sta­nie uczy­nić z nas lep­szych inwe­sto­rów?

W moim głę­bo­kim prze­ko­na­niu nie ma dru­giej szkoły eko­no­micz­nej, która – wła­śnie jak szkoła austriacka –
ofe­ro­wa­łaby tak dogłębną, poprawną i spraw­dza­jącą się w prak­tyce teo­rię. W dzi­siej­szym peł­nym nie­prze­wi­dy­wal­no­ści i gwał­tow­nych zwro­tów świe­cie jest to nie­zwy­kle ważna cecha. Zwłasz­cza z inwe­sty­cyj­nego punktu widzenia.

Mimo wszystko zaska­ku­jące może się wydać to, że posłu­gu­jący się teo­rią austriacką doradca inwe­sty­cyjny czy pro­gno­styk
gieł­dowy opiera się na wie­dzy ludzi, któ­rzy sami nie mieli żad­nego doświad­cze­nia na rynku inwe­sty­cyj­nym. Zarówno tacy myśli­ciele jak Ludwig von Mises, Frie­drich von Hayek czy Joseph Schum­pe­ter, jak i inni zapo­znani aka­de­micy wie­deń­skiej
szkoły eko­no­micz­nej, mieli w prak­tyce bar­dzo blade poję­cie o świe­cie giełdy i papie­rów wartościowych.

To, że się­ga­jące końca XIX wieku osią­gnię­cia Austria­ków stały się współ­cze­snym narzę­dziem gieł­do­wych prak­ty­ków, należy zawdzię­czać spe­cy­fice Austriac­kiej Szkoły Eko­no­mii, dostar­cza­ją­cej pre­cy­zyj­nej wie­dzy nauko­wej, która z jed­nej strony uła­twia podej­mo­wa­nie wła­ści­wych decy­zji inwe­sty­cyj­nych, a z dru­giej pomaga unik­nąć zasa­dzek i puła­pek finan­so­wych. Nie mam naj­mniej­szych wąt­pli­wo­ści, że pozna­nie zasad szkoły austriac­kiej pomoże w spo­sób zasad­ni­czy popra­wić nasze umie­jęt­no­ści inwe­sty­cyjne. Bez tej wie­dzy jeste­śmy bowiem jak ster­nik na łodzi pozba­wio­nej steru, a to – jak wiemy – może pro­wa­dzić do licz­nych i kosz­tow­nych katastrof.

Po dogłęb­nych stu­diach dzieł tych kon­ty­nen­tal­nych mędr­ców dosze­dłem do wnio­sku, że naj­wię­cej sko­rzy­stamy wtedy, gdy roz­wią­żemy z ich pomocą naj­bar­dziej pod­sta­wowe pro­blemy inwe­sty­cyjne, czyli odpo­wiemy na zasad­ni­cze pytania:

- czy jeste­śmy w sta­nie prze­wi­dzieć przy­szłą cenę akcji, złota, walut zagra­nicz­nych i innych wehi­ku­łów inwestycyjnych;

- czy podą­żamy w kie­runku boomu gospo­dar­czego, depre­sji, a może cze­goś pośrodku?

- czy potra­fimy pobić rynek?

- czy ist­nieje moż­li­wość rów­no­cze­snego mini­ma­li­zo­wa­nia ryzyka i mak­sy­ma­li­zo­wa­nia ren­tow­no­ści naszego port­fela inwestycyjnego?

- w jaki spo­sób można zaro­bić na nie­do­sza­co­wa­nych i prze­sza­co­wa­nych narzę­dziach inwestycyjnych?

- jakie czyn­niki wpły­wają naj­sil­niej na pro­gnozy odno­śnie kie­run­ków poru­sza­nia się rynku finansowego?

- która z teo­rii inwe­sty­cyj­nych naj­le­piej opi­suje rze­czy­wi­stość; ana­liza fun­da­men­talna, ana­liza tech­niczna i jej wykresy czy myśle­nie kon­tra­riań­skie (na prze­kór większości)?

- jaka jest naj­lep­sza, z punktu widze­nia inwe­stora, mie­szanka (kom­bi­na­cja) narzę­dzi inwestycyjnych?

- czy złoto, sre­bro i frank fran­cu­ski to istot­nie naj­lep­sza ochrona przed zagro­że­niami inflacyjnymi?

- czy rząd jest w sta­nie sku­tecz­nie chro­nić inwe­sto­rów przed fał­sze­rzami i oszu­stami? A jeśli nie, to kto nas może przed nimi ochronić?

W austriac­kiej teo­rii eko­no­micz­nej, bez cie­nia prze­sady, możemy zna­leźć cenne i prak­tycz­nie uży­teczne odpo­wie­dzi na
wszyst­kie z posta­wio­nych powy­żej pytań, dla­tego pozna­nie jej fun­da­men­tów pomoże każ­demu z nas być lep­szym i sku­tecz­niej­szym inwestorem.

Co to takiego ta Austriacka Szkoła Ekonomii?

Szkoła austriacka jest czo­ło­wym w świe­cie adwo­ka­tem eko­no­mii wol­no­ryn­ko­wej. Została zapo­cząt­ko­wana w latach 80. XIX
stu­le­cia na Uni­wer­sy­te­cie Wie­deń­skim, skąd roz­prze­strze­niła się na cały świat. Mimo ogrom­nego zasięgu jest to teo­ria (szkoła) sto­sun­kowo mało znana, przy­naj­mniej w porów­na­niu do takich słyn­nych gigan­tów eko­no­micz­nych jak
key­ne­sizm, któ­rego zwo­len­ni­kami są naśla­dowcy bry­tyj­skiego eko­no­mi­sty, Johna May­narda Key­nesa, mone­ta­ryzm ze zwo­len­ni­kami teo­rii mone­tar­nej zapo­cząt­ko­wa­nej przez Mil­tona Fried­mana, czy mark­sizm, a więc ruch ako­li­tów i naśla­dow­ców Karola Marksa. Na pewno jed­nak „Austriacy” są naj­bar­dziej dyna­micz­nie roz­wi­ja­jącą się szkołą eko­no­mii. Ich zasięg i wpływy wciąż rosną. Eko­no­mi­ści ame­ry­kań­scy repre­zen­tu­jący austriacką szkołę eko­no­miczną pro­wa­dzą dzia­łal­ność
badaw­czą i wykła­dają na New York Uni­ver­sity, Uni­ver­sity of Geo­r­gia, Auburn Uni­ver­sity, Geo­rge Mason Uni­ver­sity, Hil­ls­dale Col­lege, Uni­ver­sity of Nevada w Las Vegas oraz w wielu innych insty­tu­cjach aka­de­mic­kich.
Teo­ria austriacka jest fun­da­men­tem eko­no­micz­nym dla wielu libe­ral­nych i kon­ser­wa­tyw­nych tzw. tru­stów inte­lek­tu­al­nych (think tank). Pośród nich należy wymie­nić Cato Insti­tute, Foun­da­tion for Eco­no­mic Edu­ca­tion, Man­hat­tan Insti­tute, a w szcze­gól­no­ści Mises Insti­tute. Pod sil­nym wpły­wem „Austria­ków” dzia­łają insty­tu­cje euro­pej­skie, w tym Insti­tute of
Eco­no­mic Affa­irs z Lon­dynu.
W świe­cie giełdy i finan­sów wielu dorad­ców inwe­sty­cyj­nych, a także spe­cja­li­stów rynku papie­rów war­to­ścio­wych
opiera się w swo­ich ana­li­zach na zdro­wych fun­da­men­tach dok­tryny i teo­rii Austriackiej Szkoły Ekonomii, pole­ga­jąc szcze­gól­nie na jej naj­sil­niej­szych stro­nach, takich jak zagad­nie­nia przed­się­bior­czo­ści, subiek­ty­wi­zmu, indy­wi­du­ali­zmu, a także ana­liza fundamentalna.

Aby lepiej zro­zu­mieć tę uni­kalną szkołę eko­no­miczną, odbę­dziemy podróż po sta­rym Wied­niu i prze­śle­dzimy, jaki wpływ na współ­cze­sną myśl eko­no­miczną miało to miej­sce, jego kli­mat i jego naj­wy­bit­niejsi przedstawiciele.


Książka nowa, nieużywana

Wydawnictwo Fijorr Publishing

Rok wydania 2012

Wymiary: 146 x 204 mm

Stron: 132



Koszt wysyłki zgodny z taryfą Poczty Polskiej:

Przy przedpłacie na konto: list polecony ekonomiczny: 4,10 zł,

list polecony priorytetowy: 5,10 zł

lub przesyłka kurierska: 25 zł

W przypadku zapłaty przy odbiorze paczka pobraniowa ekonomiczna: 10,50 zł

lub paczka pobraniowa priorytetowa: 13,50 zł

Natychmiastowa wysyłka!!!