PREMIERA i WYSYŁKA 7.03.2011
Mariza wraca do korzeni „klasycznego” fado, zanurzając się w tradycji gatunku, którego sama jest dziś uznaną przedstawicielką. Przy tym jednak współpracuje z twórcami należącymi do nowego, młodego pokolenia kompozytorów fado, takimi jak Sérgio Dâmaso, a od akompaniatorów wymaga w pełni współczesnego, a czasem wręcz brawurowo eksperymentalnego kontekstu instrumentalnego dla swojego śpiewu. Mariza znów serwuje nam swoją unikalną mieszankę muzyki starej i nowej, ale jak zawsze – najwyższych lotów. Fado jest dziś powszechnie znane: zarówno w Portugalii jak i na całym świecie stanowi symbol kultury portugalskiej. Jednak zanim ten gatunek zyskał światowy rozgłos, minęło wiele lat. Pojawił się w Lizbonie w drugim ćwierćwieczu XIX w. i zazwyczaj rozbrzmiewał w popularnych nadbrzeżnych dzielnicach, gdzie fado grały miejscowe społeczności. Cieszył się także uznaniem arystokratycznej bohemy i intelektualistów bywających w portowych tawernach i burdelach. W owych czasach fado było muzyką w dużej mierze improwizowaną: amatorscy śpiewacy często intonowali układane na poczekaniu czterowiersze, zwykle o satyrycznej, a nawet sprośnej wymowie, do jednej z wielu popularnych melodii nieznanych autorów. Piosenki miały budowę stroficzną i zazwyczaj były oparte na regularnym przemiennym układzie akordów tonicznych i dominantowych, co pozwalało na swobodne wariacje melodyczne w kolejnych zwrotkach pieśni. Aż do końca XIX w. fado pozostawało tradycją stricte lizbońską, choć powoli zaczynało docierać do publiczności mieszczańskiej: utwory fado włączono do repertuarów wodewilowych rewii, a zapisy nutowe wielu pieśni trafiły do niezliczonych domów prywatnych. W latach 10. i 20. XX wieku, a zwłaszcza w kolejnych dwóch dekadach, rozpowszechnienie radia, a potem filmów dźwiękowych sprawiły, że fado zyskało błyskawiczną popularność w całej Portugalii. W samej Lizbonie powstała sieć małych restauracji zatrudniających profesjonalnych śpiewaków i gitarzystów. Repertuar rozszerzono o wiele nowych melodii, które dziś znamy jako „fado tradycyjne”, i które stanowią obecnie część klasycznego śpiewnika fado branego na warsztat przez kolejne pokolenia artystów. Zasada korzystania z niewielkiej gamy melodii, do których swobodnie można dopasować nowy tekst, została zachowana, ale rozwinęły się formy oparte o nowe podziały metryczne: obok tradycyjnych czterowierszy („quadra") z siedmiosylabowymi wersami pojawiły się zwrotki pięcio- (“quintilha”) i sześciowersowe (“sextilha”), gdzie długość wersów sięgała dziesięciu (“decassílabo”), a nawet dwunastu zgłosek (“alexandrino”). Najwspanialsi artyści fado z okresu od lat 20. do późnych 50. ubiegłego wieku pozostawili po sobie dziesiątki nowych melodii, które wykonuje się do dziś, i które stanowią źródło inspiracji dla nowych kompozycji. Mowa o takich śpiewakach, jak Reinaldo Varela, Alfredo Marceneiro czy Joaquim Campos, a także instrumentalistach - Carlosie da Maii, Jaime Santosie i Miguelu Ramosie oraz utalentowanych amatorach pokroju hrabiego Sabrosy, a nawet wybitnych poetach, jak np. Frederico de Brito. Tracklista: 1. Fado Vianinha 2. Promete, Jura (Fado Sérgio) 3. As Meninas Dos Meus Olhos (Fado Alfacinha) 4. Mais Uma Lua (Fado Varela) 5. Dona Rosa (Fado Bailarico) 6. Ai Esta Pena De Mim (Fado Zé António) 7. Na Rua Do Silêncio (Fado Alexandrino) 8. Rosa Da Madragoa (Fado Seixal) 9. Boa Noite Solidão (Fado Carlos Da Maia) 10. Desalma (Fado Alberto) 11. Meus Olhos Que Por Alguém (Fado Menor Do Porto) 12. Promete, Jura (Fado Sérgio) - Mariza/Artur Batalha |