ISBN: |
838[zasłonięte]0032 |
Wymiar: |
225 x 285 mm |
Nr wydania: |
- |
Seria: |
- |
Ilość stron: |
112 |
Ocena: |
Bardzo dobry - |
Waga: |
1,78 kg |
Indeks: |
0080/37/0035 |
Rok wydania: |
- |
Wydawca: |
Kluszczyński |
Autor: |
Marcinek Roman (red.) |
Rodzaj okładki: |
Twarda |
Stan: |
Używana |
Opis książki
Historia sprawiła, że dzieje naszego kraju to także dzieje polskiego oręża. Gdy spytamy o najprostsze historyczne skojarzenia - usłyszymy o Grunwaldzie, jeśli na czymś polegamy - to na rycerskim słowie Zawiszy, a przy ognisku śpiewamy piosenki legionistów Piłsudskiego. Wojsko zajmuje w naszej tradycji szczególne miejsce. Zdarzało się w historii, że broniło nie tylko naszego kraju: pod Wiedniem ratowało chrześcijaństwo, a w bitwie warszawskiej demokratyczną Europę. Były też chwile wstydliwe: bezładna ucieczka przed kozakami Chmielnickiego, strzelanie w Trójmieście do robotników. Autorzy książki starali się pokazać obydwie strony polskiej wojskowości, godząc powszechną miłość do munduru z rzetelnością historyka.
Historia sprawiła, że dzieje naszego kraju to także dzieje polskiego oręża. Gdy spytamy o najprostsze historyczne skojarzenia - usłyszymy o Grunwaldzie, jeśli na czymś polegamy - to na rycerskim słowie Zawiszy, a przy ognisku śpiewamy piosenki legionistów Piłsudskiego. Wojsko zajmuje w naszej tradycji szczególne miejsce. Zdarzało się w historii, że broniło nie tylko naszego kraju: pod Wiedniem ratowało chrześcijaństwo, a w bitwie warszawskiej demokratyczną Europę. Były też chwile wstydliwe: bezładna ucieczka przed kozakami Chmielnickiego, strzelanie w Trójmieście do robotników. Autorzy książki starali się pokazać obydwie strony polskiej wojskowości, godząc powszechną miłość do munduru z rzetelnością historyka.
Uwagi:
Książka w stanie idealnym. Lekko zakurzone brzegi stron.