„Mania“ – szal dla karmiącej matki z kieszonką. Rozmiar 2, skład:100% bawełna. Kolor: wiosenne kwiaty z różem (zdjęcia 1,3,4). Kilka słów o produkcie...
Szale „Mania” ułatwiają dyskretne i spokojne karmienie piersią w miejscach publicznych. Są eleganckie, modne, wykonane z wysokiej jakości materiałów. Dlatego, gdy czas karmienia minie, szal pozostanie nadal ulubioną częścią garderoby.
Jak to działa? Szal ma formę pętli. Jednym ruchem zmieniasz go z modnego, eleganckiego elementu ubrania w praktyczną pomoc w czasie karmienia. Wkładasz dziecko w szal i już! W dolnym obszarze szalika znajduje się przymarszczenie materiału dające dziecku dodatkowe oparcie i ułatwiające zachowanie odpowiedniej pozycji. W czasie karmienia zakładasz szalik jak szarfę. Otoczone wewnętrzną stroną szalika dziecko można przyłożyć do piersi. Uzyskujesz zasłonę dla pełnej ochrony sfery intymnej matki i dziecka z zachowaniem kontaktu wzrokowego.
Główka dziecka jest nakryta, przez co wpływy otoczenia jak światło, hałas, ruch są znacznie zredukowane. Dziecko może się w pełni koncentrować jedzeniu. Dziecko ma spokój, ty zachowujesz z nim kontakt wzrokowy. Subtelną i wyrafinowaną częścią szalika jest „ niewidoczna kieszonka“ umożliwiająca higieniczne, a zarazem dyskretne przechowywanie wkładki laktacyjnej w czasie karmienia. Po jego zakończeniu są zawsze „pod ręką“ gotowe do ponownego użycia. Niebezpieczeństwo gwałtownych ruchów dziecka i związanym z tym bólem karmiącej matki zostają zminimalizowane.
Szaliki „Mania“ są prawnie chronione poprzez Niemiecki Urząd Patentowy w Monachium.
Wielkość / Wymiary
Aby uzyskać optymalną ochronę widoczności można nabyć szaliki w dwóch rozmiarach:
Wielkość 1 - obwód 150 cm (odpowiada rozmiarowi S-M) Wielkość 2 - obwód 165 cm (odpowiada rozmiarowi L – XL)
Stosowane materiały: Szaliki „Mania“ są oferowane w dwóch kategoriach
Kategoria 1: 100% bawełna Kategoria 2: bawełna - jersey (94% bawełna +6% elastan)
A tak autorka pomysłu, Pani Ania opowiada, jak powstały szale.
Rozpoczął się szczególny, wyjątkowy czas…
Dziewieć miesięcy pełnych radości, podniecenia ale tez odrobiny niepewności – i wreszcie mam to najsłodsze dziecko świata. Od tego momentu nic nie jest tak jak było dotąd. Mój rytm życia dopasowuje się do rytmu dziecka – to było wyzwanie! Wcześniejsze przyzwyczajenia, niezależność, możliwość planowania czasu według własnych potrzeb idą w zapomnienie. Teraz liczy się tylko dziecko. Dziecko musi być regularnie karmione. Stwarza to trudną, połączoną z wieloma pytaniami sytuację. Szczególnie dla matki, która nie zamierza spędzać całego czasu w domu. Jak mam karmić dziecko w miejscu publicznym? Czy może się to odbywać dyskretnie, chroniąc moja intymność przed oczami osób ciekawskich czy tez zbulwersowanych tą sytuacją? Czy hałasy i światło będą przeszkadzać mojemu dziecku? Co zrobić z wkładką laktacyjną? Na te pytania starałam sobie odpowiedzieć po urodzeniu Marka. Pomimo długich poszukiwań nie znalazłam na rynku nic interesującego. Tak zrodził się pomysł na szal „ Mania“.
Miał on mnie i mojemu dziecku zapewnić przyjemne, komfortowe karmienie w miejscach publicznych będąc zarazem ładnym, eleganckim elementem ubrania. Po zakończeniu okresu karmienia nie miał zniknąć w szufladzie, lecz nadal pozostać atrakcyjną częścią garderoby, przypominającą ten szczególny czas. Szal „ Mania“ stał się rzeczywistością”.
Towar nowy, zdjęcia i tekst uzyczone przez firmę "Mania": http://stillschal.de/
